Elementem strategii ratowania finansów szpitala było zwolnienie 15 pracowników z działu administracyjnego SPZOZ-u. Chodzi o księgowość, dział zamówień publicznych oraz zaopatrzenie. Takie kroki podjął Mirosław Makarewicz, poprzedni dyrektor szpitala. Niektórym osobom nie zdążył wręczyć wypowiedzeń. Sam został odwołany.
Co posłanka myśli o sytuacji w szpitalu: Szpital w Lubartowie szuka pracowników. A co posłanka o stanie szpitala?
Pięć osób wytypowanych do zwolnienia skierowało do obecnego p.o. dyrektora Artura Szczupakowskiego pismo, w którym zastrzegają, że nie można ich zwolnić. Dlaczego?
- Informujemy pana dyrektora, że od marca 2023 r. zgodnie z Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii Europejskiej obwiązującej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej od dnia 17 grudnia 2021 r. uzyskaliśmy status sygnalisty - piszą autorzy pisma. Czym to ich zdaniem skutkuje?
Związkowiec o współpracy z dyrekcją: Związkowiec z lubartowskiego szpitala: "Nie zauważyliśmy światełka w tunelu, żadnego pomysłu"
- Zgodnie z zapisami przedmiotowej dyrektywy sygnalista podlega szczególnej ochronie prawnej i zakazane jest stosowanie wobec niego działań odwetowych w postaci zawieszenia, przymusowego urlopu bezpłatnego, zwolnienia, lub równoważnych środków, degradacji lub wstrzymania awansu, przekazania obowiązków, zmiany miejsca pracy, obniżenia wynagrodzenia - wyliczają.
Dyrekor o współpracy ze związkami: Artur Szczupakowski (p.o. dyrektora szpitala): Postawa części związków zawodowych jest dla mnie zadziwiająca
Więcej w papierowym wydaniu Wspólnoty
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.