reklama
reklama

Artur Szczupakowski (p.o. dyrektora szpitala): Postawa części związków zawodowych jest dla mnie zadziwiająca

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: DSM/Archiwum

Artur Szczupakowski (p.o. dyrektora szpitala): Postawa części związków zawodowych jest dla mnie zadziwiająca - Zdjęcie główne

- Główny argument części związków zawodowych jest taki, że jest ustawa i te pieniądze im się należą. A jak nie, to pójdą do sądu i tam wygrają. Nie widzą powodu, by z czegokolwiek rezygnować - mówi Artur Szczupakowski, p.o. dyrektora szpitala w Lubartowie | foto DSM/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskie- Dla tych ludzi liczy się tylko dobro jednej grupy, zakład pracy nie ma dla nich znaczenia. "Wpływy na konto mają się zgadzać, reszta nas nie obchodzi" - mówi w rozmowie ze "Wspólnotą" Artur Szczupakowski, p.o. dyrektora szpitala w Lubartowie.
reklama

W: Minął miesiąc pańskiej pracy w szpitalu w Lubartowie. Na czym się Pan skupił w tym okresie?

Przede wszystkim na uspokojeniu sytuacji wśród personelu. Chciałem pokazać, że szpital to nie jest okręt bez kapitana, tylko normalnie funkcjonująca jednostka, oczywiście z problemami, ale posiadająca swojego kierownika. Drugą sprawą była rozmowa ze związkami zawodowymi, uświadomienie im jaka jest sytuacja finansowa SPZOZ-u. Podjąłem też próbę negocjacji w sprawie realizacji lipcowej rządowej ustawy podwyżkowej dla pracowników medycznych, w sprawie dodatku edukacyjnego oraz w sprawie odpisu na zakładowy fundusz socjalny. Postawa części związków zawodowych jest dla mnie zadziwiająca. Nie było z ich strony woli żadnej współpracy. Dla tych ludzi liczy się tylko dobro jednej grupy, zakład pracy nie ma dla nich znaczenia. "Wpływy na konto mają się zgadzać, reszta nas nie obchodzi". To duże rozczarowanie. Choć podkreślam, że chodzi o część związków zawodowych. W pierwszym miesiącu trzeba było też pracować nad chaosem organizacyjno-prawnym, wywołanym przez poprzedniego dyrektora. 

W: Jakich argumentów używali wspomniani przedstawiciele związków zawodowych, którzy nie chcieli iść na kompromis w sprawie podwyżek, dodatków czy odpisów?

Główny argument jest taki, że jest ustawa i te pieniądze im się należą. A jak nie, to pójdą do sądu i tam wygrają. Nie widzą powodu, by z czegokolwiek rezygnować. Wydawało mi się, że związki zawodowe są nie tylko po to, by bronić praw pracowniczych, ale też po to, by bronić zakładu pracy. Tu jest jedynie obrona partykularnych interesów. 
 
W: Czy rządowe, ustawowe podwyżki wynagrodzeń dla pracowników medycznych są możliwe do wprowadzenia w szpitalu w Lubartowie?

To jest nierealne, ale muszę to zrobić. Pieniądze nie są na to zapewnione. Takie ustawy podwyżkowe powinny być wprowadzane raz na trzy lata, po analizie sytuacji szpitali. Ale nie co roku. Po tak dużych podwyżkach z zeszłego roku część szpitali nie ma jak złapać finansowego oddechu. Zwłaszcza taki szpital, jak ten w Lubartowie, który jest zadłużony po uszy. 

 

* Jakie konsekwencje dla szpitala będzie miało wprowadzenie podwyżek?

* Czy jest jakaś granica zadłużenia szpitala w Lubartowie, której nie można przekroczyć?

* Jest jakiś realny scenariusz, czym skończyć może się dla szpitala ciągłe zadłużanie?

* Na czym polega chaos organizacyjny i jaki jest sposób na wyjście z tego chaosu?

* Czy szpital znalazł firmy zewnętrzne, które przejmą obowiązki pracowników administracji wytypowanych do zwolnienia?

* Czy planowane są jakieś ruchy kadrowe, mające zmniejszyć liczbę pracowników?

* Czy jest plan na zmniejszenie wynagrodzeń pracowników?

* Co z Oddziałem Chirurgii?

* Jakie Artur Szczupakowski ma wnioski po rozmowach z ordynatorami i kierownikami oddziałów?

* Czy p.o. dyrektora szpitala spotkał się już z krytyką czy hejtem, choćby w internecie?

WIĘCEJ, W TYM ODPOWIEDZI NA POWYŻSZE PYTANIA, W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 29 SIERPNIA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama