reklama
reklama

Grzegorz Gregorowicz: wynająłem detektywów na Tomasiaka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Grzegorz Gregorowicz: wynająłem detektywów na Tomasiaka - Zdjęcie główne

Grzegorz Gregorowicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskie Detektywi śledzili Jacka Tomasiaka, według nich radny nie mieszka w Lubartowie. - To ja wynająłem biuro detektywistyczne - potwierdza radny Grzegorz Gregorowicz,
reklama

Na podstawie obserwacji detektywistycznej burmistrz Krzysztof Paśnik uznał, że Jacek Tomasiak nie mieszka w Lubartowie. Wydał decyzję o wykreśleniu go z listy wyborców w mieście Lubartów. Biuro, które śledziło Jacka Tomasiaka wynajął radny Grzegorz Gregorowicz. Dlaczego to zrobił?

- Od lat tajemnicą poliszynela jest, że Jacek Tomasiak mieszka w Lisowie. Posługuje się nieprawdziwymi danymi, został otoczony nimbem człowieka, któremu wszystko uchodzi na sucho. Postanowiłem się z tym zmierzyć w granicach prawa. Trzeba było zdobyć twarde, obiektywne dowody. Postanowiłem zwrócić się do kogoś, kto ma możliwości prawne i skontaktowałem się z agencją detektywistyczną. Raport z jej ustaleniami przedstawiłem burmistrzowi - mówi Grzegorz Gregorowicz. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama