Powiat lubartowski: Ustalają, kto zostanie nowym starostą. Przed nimi decydujące rozmowy

Podczas środowej sesji Rady Powiatu (28 września) przewodniczący Tomasz Marzęda z PiS zaapelował do radnych z innych klubów, by razem z PiS zaczęli negocjacje w sprawie powołania nowego Zarządu Powiatu. 

- Rozpocznijmy przynajmniej cykl rozmów i negocjacji, których finałem będzie wybór nowego i dobrego Zarządu Powiatu - powiedział wówczas. 

W miniony poniedziałek, 3 października, delegacje każdego z ugrupowań politycznych, których przedstawiciele wchodzą w skład Rady Powiatu, spotkały się, by negocjować. 

CZYTAJ TAKŻE: Powiat lubartowski: Tomasz Marzęda zaapelował do radnych w sprawie wyboru starosty. "Rozpocznijmy negocjacje"

- W poniedziałek zaprezentowaliśmy swoje stanowiska i to, jak widzimy ten układ. Czy pomysły były zbieżne? Nie bardzo. W środę mamy rozstrzygać sprawę - mówi Marian Starownik z PSL-u. 

- Omówiliśmy, jak miałby wyglądać nasz ogólny wspólny program działania. Chodziło m.in. o szpital czy inwestycje. Mówiliśmy o tym, kto miałby zostać starostą i jak w zarysie miałby wyglądać Zarząd Powiatu. Daliśmy sobie czas na zastanowienie i następne spotkanie wyznaczyliśmy na środę. Myślę, że rozstrzygniemy to. Nie ma na co czekać, nie ma czym tu kupczyć - zaznacza Janusz Pożak z KO, dodając: - Nikt nie chce, by do powiatu wszedł komisarz. 

W sierpniu radni odwołali Zarząd Powiatu, złożony przede wszystkim z mającego większość w Radzie PiS-u. Do czasu wyboru nowego Zarządu, swoją funkcję sprawuje ten dotychczasowy - ze starostą Ewą Zybałą na czele. Na wybór nowego Rada Powiatu ma trzy miesiące. Jeżeli do tego czasu się to nie stanie, to konsekwencją będzie wprowadzenie przez wojewodę komisarza.