W: Jest Pan zadowolony ze swojego wyniku - 889 głosów? Prawie 5 procent w gminie Uścimów.
Nie wychylałem się poza powiat lubartowski ze swoją kampanią wyborczą. Okazało się, że nadal jest "ciąg" na PiS w naszym powiecie.
W: Poseł Jan Kanthak w powiecie zdobył prawie 4 tys. głosów. W pańskiej gminie więcej od Pana...
Tu poskakał, tam potańczył, jeszcze gdzie indziej pośpiewał... I na podstawie tego ludzie głosowali. Trudno mi to oceniać. Ja nieco wypadłem z obiegu, bo już cztery lata temu nie kandydowałem do Sejmu. Przyznam, że ja nie chciałem w tym roku kandydować. Deklarowałem, że jeśli znajdzie się w naszych szeregach jakiś młodszy kandydat, to sam z własnej kieszeni dołożę mu 10 tys. zł do kampanii wyborczej. Powiedziałem, że nawet gdybym został wybrany, nie podjąłbym mandatu. To dotarło do moich przeciwników, którzy to przekazywali dalej. Wszyscy umywali ręce, więc trzeba było podjąć wyzwanie. Z drugiej strony te niecałe 900 głosów to też wsparcie dla "firmy". A w tych wyborach liczył się każdy głos.
* Czy wynik PiS-u w powiecie lubartowskim jest dla Mariana Starownika zaskoczeniem?
* Dlaczego nie wziąłby mandatu posła, gdyby taki uzyskał w wyborach?
* Czy jego zdaniem PiS osłabnie teraz w kontekście wyborów samorządowych?
* Czy Marian Starownik będzie startował w wyborach samorządowych?
WIĘCEJ, W TYM ODPOWIEDZI NA POWYŻSZE PYTANIA, W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 24 PAŹDZIERNIKA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.