W: Nie uzyskała Pani mandatu radnej Rady Powiatu. Jest rozczarowanie?
Jeden dzień był smutny, ale potem już doszłam do siebie. Troszkę to rozczarowanie jest. Widać, że mieszkańcy głosowali w dużej mierze na partie. Cóż, akceptuję to. Gratuluję Prawu i Sprawiedliwości oraz pozostałym radnym, którzy uzyskali mandaty.
W: W poprzednich wyborach postawiło na panią 1041 wyborców, teraz 418.
Takie są wyniki demokracji. 418 głosów to też bardzo dobry wynik, tym bardziej że startowałam z własnego komitetu.
Jestem zadowolona z takiego wyniku. Kilkoro radnych z mijającej kadencji również nie weszło do Rady Powiatu, a ich nazwiska są w Lubartowie bardziej znane i doceniane od mojego.
Nie przygnębiam się tym, takie są realia. Patrzę w przyszłość.
* Jakie znaczenie dla wyniku Ewy Zybały miał przebieg mijającej kadencji w Radzie Powiatu Lubartowskiego?
* Czy dla Ewy Zybały jest zaskoczeniem to, że PiS uzyskał 11 mandatów?
* Czy według byłej starosty błędem było pójście do wyborów w ramach Zjednoczonej Prawicy Lubartowskiej?
* Jakie są dalsze plany Ewy Zybały, jeśli chodzi o działalność samorządową, społeczną?
* Czy Ewa Zybała będzie działać pod szyldem PiS-u?
CZYTAJ TAKŻE: Krzysztof Karczmarz (PiS): Od urodzenia czuję się samorządowcem, startuję w każdych wyborach samorządowych
CAŁA ROZMOWA W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 16 KWIETNIA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.