Dzialkowcy z Rodzinnych Ogrodów Dzialkowych Relaks protestowali przeciw planom budowy drogi łączącej ul. Kościuszki z ul. Parkową. Żeby ta droga, biegnąca tuż za parkiem od srony wschodniej, powstała, koenieczna byłaby likwidacja klilkunastu działek. Na to ich właściciele i zarząd ROD Relaks nie wyrażali zgody. Pisali pisma protestujące do burmistrza i wszystkich dzialkowców, domagali się konsultacji społecznych.
Dzisiaj w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie działkowców z burmistrzem Krzysztofem Paśnikiem. Byli obecni m.in. prezes ROD Relaks Grzegorz Sidorowicz, czlonek zarządu ROD Jerzy Kulesza, prezes okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców w Lublinie Grzegorz Kurczuk.
- Widzę niezadowolenie dzialkowców. Robimy konsultacje, czy mam zdjąć tę propozycję (budowy drogi - przyp. red.) z procedowania? - spytał burmistrz Paśnik. Działkowcy na takie rozwiązanie zgodzili się.
- To tylko i wyłacznie zasługa działkowców, że tej drogi nie będzie. Jeśli państwo chcą, odstępujemy od tej propozycji - powiedział burmistrz. Do końca tygodnia dzialkowcy mają otrzymać potwierdzenie tej decyzji na piśmie.