Pomimo funkcjonującego monitoringu i licznych policyjnych interwencji, główny plac miejski nadal nie jest miejsce bezpiecznym – szczególnie w godzinach wieczornych i nie spełnia on swojej funkcji jako wizytówka Lubartowa - twierdzą mieszkańcy miasta, którzy brali udział w spotkaniu z burmistrzem Krzysztofem Paśnikiem, zastępcą burmistrza Tadeuszem Małyską i przedtawicielami służb mundurowych. Spotkanie odbyło się z inicjatywy osób prowadzących działalność gospodarczą i mieszkających w pobliżu Rynku I i Rynku II.
Uczestnicy spotkania chcą zwiększenia liczby patroli policyjnych na Rynku i stałego monitoringu placu.
- Zwracamy się z prośbą do mieszkańców o reakcję i zgłaszanie na numer alarmowy policji przypadków, które powinny zakończyć się interwencją funkcjonariuszy - apeluje Urząd Miasta.
Bezpieczeństwo nie było jedynym tematem spotkania, burmistrz proponował rozwiązania mające ożywić plac, m.in. wprowadzenie handlu koszyczkowego i więcej imprez kulturalnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.