Wniosek o odwołanie przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Gregorowicza podpisało 12 radnych. On sam złożył też rezygnację. Wczoraj na sesji nadzwyczajnej radni z koalicji Wspólny Lubartów - PiS złożyli wniosek o przyjęcie jego rezygnacji, ale wywiązała się dyskusja, który wniosek ma pierwszeństwo. W głosowaniu 10 radnych było za wprowadzeniem uznania rezygnacji do porządku obrad, 10 było przeciw. To znaczy, że wniosek nie przeszedł. Przewodniczącego odwołano dzisiaj, na kolejnej sesji nadzwyczajnej.
Głosowanie było tajne, radni wrzucali głosy do urny. W komisji skrutacyjnej znaleźli się radni Ewa Grabek, Przemysław Kural i Artur Kuśmierzak. Za odwołaniem przewodniczącego padło 12 głosów, 7 przeciw odwołaniu, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Kolejnym punktem był wybór nowego przewodniczącego. Jedynym kandydatem był Tomasz Krówczyński zgłoszony przez Marka Polichańczuka. Pojawiła się wątpliwość, czy Tomasz Krówczyński może brać udział w głosowaniu, skoro dotyczy jego interesu prawnego. Radca prawny Urzędu Miasta wyjaśnił, że orzecznictwo sądów w tej sprawie jest różnorodne, kandydat na przewodniczącego sam musi zdecydować, czy udział w głosowaniu stanowi jego interes prawny i czy będzie głosował. Tomasz Krówczyński wziął udział w głosowaniu. Za jego kandydaturą padło 12 głosów, 7 głosów było przeciw, oddano 1 głos wstrzymujący.
- Będzie inaczej, czy lepiej, ocenią wyborcy na koniec kadencji - powiedział Tomasz Krówczyński, nowy przewodniczący Rady Miasta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.