Szpital jest w fatalnej kondycji finansowej. Pod koniec ub.r. Starostwo Powiatowe w Lubartowie (powiat jest organem tworzącym szpital i sprawuje nad nim kontrolę zarządczą) dwukrotnie udzielał jednostce pożyczek na łączną sumę 7,5 mln zł. To pieniądze na bieżące wydatki SPZOZ-u, m.in. na wypłaty dla pracowników.
W drugim tygodniu stycznia próbowaliśmy skontaktować się z Ewą Mańdziuk, która p.o. dyrektor szpitala jest od listopada. Bezskutecznie. Dopiero w kolejnym tygodniu, 13 stycznia, otrzymaliśmy sugestię z sekretariatu dyrekcji SPZOZ-u, by przesłać pytania do p.o. dyrektor drogą mailową. Tak też zrobiliśmy.
CZYTAJ TAKŻE: Powiat udzielił szpitalowi w Lubartowie kilka milionów pożyczki. Bo SPZOZ nie ma na wypłaty
Chcieliśmy zapytać p.o. dyrektor o plany dotyczące kwestii ważnych dla pacjentów i mieszkańców. Zapytaliśmy więc mailowo o to, jak obecna dyrekcja SPZOZ w Lubartowie ocenia sytuację Centrum Medycyny Rodzinnej w Ostrowie Lubelskim. Czy także (jak poprzednicy) rekomenduje wygaszenie lub ograniczenie działalności tej przychodni? A jeśli tak, to w jakim terminie?
Ponadto, w czasie grudniowej sesji Rady Powiatu Lubartowskiego p.o. dyrektor SPZOZ w Lubartowie wskazała, że w styczniu podjęte zostaną pierwsze kroki w kierunku optymalizacji liczby łóżek i zmniejszenia stanu zatrudnienia pielęgniarek i położnych w SPZOZ w Lubartowie. Zapytaliśmy więc w naszej korespondencji, czy podjęto już w tym zakresie działania. A jeśli tak, to jakie?
Odpowiedź otrzymaliśmy 30 stycznia, czyli 17 dni po wysłaniu pytań. Ewa Mańdziuk odpowiedziała na nasze pytania dwoma zdaniami.
"Zarówno w sprawie ewentualnego wygaszenia działalności Centrum Medycyny Rodzinnej w Ostrowie Lubelskim jak i optymalizacji łóżek w oddziałach i pododdziałach szpitalnych w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Lubartowie na chwilę obecną prowadzone są analizy. Plan działania zostanie podjęty do końca m-ca lutego 2025r." - to cała odpowiedź Ewy Mańdziuk.
Tak lakoniczna odpowiedź może dziwić tym bardziej, że przecież na wspomnianej grudniowej sesji Rady Powiatu Ewa Mańdziuk zapowiadała choćby, iż w styczniu zostanie zmieniona liczba łóżek w SPZOZ-ie i zmniejszony zostanie stan zatrudnienia pielęgniarek i położnych. Wskazywała przy tym nawet konkretne kwoty, jakie szpital ma zaoszczędzić na zmianach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.