reklama
reklama

Starosta Tomasz Marzęda: To, że z panem dyrektorem nie chwalimy się w mediach, to nie znaczy, że nic nie robimy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: DSM/Archiwum

Starosta Tomasz Marzęda: To, że z panem dyrektorem nie chwalimy się w mediach, to nie znaczy, że nic nie robimy - Zdjęcie główne

Nadzieja na uratowanie SPZOZ-u jest. Tylko że my w pół roku pracy nie nadrobimy 30 lat zaległości - mówi Tomasz Marzęda, starosta lubartowski | foto DSM/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskie - Pewne prace wymagają ciszy. Daleki jestem od tego, by po pomalowaniu jednego pomieszczenia, czy położeniu kilku płytek robić od razu konferencję prasową w tej sprawie - mówi w rozmowie ze "Wspólnotą" Tomasz Marzęda, starosta lubartowski.
reklama

W: Czy SPZOZ jest w stanie ustabilizować sytuację finansową, czy możliwe jest w tym roku zatrzymanie generowania strat i powiększania zadłużenia jednostki?

Zanim odpowiem na pana pytanie, przytoczę wypowiedzi prezesa Andrzeja Płonki w imieniu Związku Powiatów Polskich (którego nasz powiat też jest członkiem): "Na swoisty cud zakrawa fakt, iż wiele szpitali powiatowych jeszcze nie upadło... Ogólne zadłużenie publicznych szpitali w kraju w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosło z 20 mld zł do około 30 mld. Co nie jest efektem złego zarządzania, a nieadekwatnej do wysokości kosztów wyceny świadczeń". Powiaty realizują zadania związane z ochroną zdrowia i zgodnie z ustawą o działalności leczniczej pełnią funkcję podmiotu tworzącego. Finansowanie służby zdrowia odbywa się ze środków NFZ oraz Ministerstwa Zdrowia. Samorząd nie jest dysponentem tych środków, ale długi szpitala są niestety już naszym, samorządowym, problemem. Jednocześnie powszechnie wiadomo, że zadania i procedury realizowane w szpitalach powiatowych, zwłaszcza tych, które wchodzą w zakres I poziomu zabezpieczenia – choroby wewnętrzne, chirurgia ogólna, ginekologia i położnictwo, ortopedia, pediatria, choroby zakaźne, są deficytowe - nieadekwatne do kosztów ich świadczenia. Z kolei te procedury, których wycena jest wysoka i są dochodowe, nie trafiają do szpitali powiatowych. Szpitale, w tym nasz lubartowski, aby mieć z czego pokrywać koszty bieżącej działalności, zadłużają się w instytucjach finansowych i nie są w stanie poradzić sobie ze zwiększającym się zadłużeniem. W celu zapewnienia konstytucyjnego prawa do ochrony życia rządzący powinni natychmiast pomóc, w przeciwnym razie może oznaczać to ograniczenie dostępności do świadczeń zdrowotnych, gdyż szpitale, w tym nasz, nie będą w stanie prowadzić swojej działalności statutowej.

W: Jakie perspektywy dla szpitala w Lubartowie widzi Pan starosta na 2024 rok?

Pewne prace wymagają ciszy. To, że z panem dyrektorem nie chwalimy się w mediach, to nie znaczy, że nic nie robimy. Daleki jestem od tego, by po pomalowaniu jednego pomieszczenia czy położeniu kilku płytek robić od razu konferencję prasową w tej sprawie. Wszystkie dotychczasowe programy naprawcze trafiały na półkę, żaden z nich nie był realizowany. Od początku, kiedy powierzyłem funkcję kierowania szpitalem Arturowi Szczupakowskiemu, podkreślałem, że oczekuję realnego programu naprawczego, który będzie zawierał elementy restrukturyzacji. W tym dokumencie musimy pokazać, przede wszystkim sobie i Radzie Powiatu, w jakim kierunku idziemy. Potrzebują tego też pracownicy szpitala. Z tego będzie wynikało, co dyrektor zamierza zrobić. A nadzieja na uratowanie SPZOZ-u jest. Tylko że my w pół roku pracy nie nadrobimy 30 lat zaległości.

* Czy nadzieja starosty na poprawy sytuacji szpitala wiąże się ze zwolnieniami w SPZOZ-ie?

* Jakie w 2024 roku działania zostaną podjęte, by poprawić sytuację finansową SPZOZ-u w Lubartowie?

* Czy zdaniem Tomasza Marzędy SPZOZ w Lubartowie powinien wypłacać pracownikom wprowadzone w ub.r. ustawowe podwyżki wynagrodzeń, pomimo trudnej sytuacji finansowej jednostki?

* Czy rozważane jest przekształcenie szpitala w spółkę lub inna zmiana formy funkcjonowania SPZOZ-u w Lubartowie?

* Wkrótce ma ruszyć SOR. Jak to, zdaniem starosty, wpłynie na kondycję finansową szpitala?

* Czy Tomasz Marzęda jest zaskoczony tym, że wraz z początkiem stycznia nie udało się uruchomić ZOL-u?

* Czy w szpitalu doszło do zmiany zastępcy dyrektora ds. lecznictwa?

WIĘCEJ, W TYM ODPOWIEDZI NA POWYŻSZE PYTANIA, W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 16 STYCZNIA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama