Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lubartowie.
- Gromadzimy materiał dowodowy, weryfikujemy otrzymane informacje - mówi prokurator Krzysztof Sokół, zastępca prokuratora rejonowego w Lubartowie.
Jak podkreślał jeszcze w sobotę dyrektor szpitala, do tego czasu nie dotarła do niego żadna oficjalna informacja od prokuratury.
- Wszystko robiliśmy i robimy zgodnie z prawem, więc śledczy mogą to śmiało sprawdzać - zaznacza Mirosław Makarewicz, dyrektor szpitala.
W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawiły się, często anonimowe, zarzuty o rzekome nieprawidłowości w funkcjonowaniu szpitala.
- Śledztwo zostało wszczęte na podstawie informacji własnych ustalonych przez organ - zaznacza Krzysztof Sokół.
* W jakim kierunku prowadzi śledztwo prokuratura?
* Czy komuś zostały już postawione zarzuty?
* W jakim kontekście dyrektor SPZOZ-u mówi o "medialnej nagonce na szpital"?
* Czy prokuratura w ogóle bierze pod uwagę anonimowe donosy w sprawie rzekomych nieprawidłowości w szpitalu?
ODPOWIEDZI NA TE PYTANIA W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 20 CZERWCA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)