W czwartek (22 czerwca) dzielnicowi z Komisariatu Policji w Kocku dostali informację od anonimowej osoby o tym, że kierujący Toyotą może być w stanie nietrzeźwości.
- Zdarzenie miało miejsce w Firleju, gdzie też mundurowi niezwłocznie się udali. W tym czasie kierowca Toyoty podczas wykonywania manewru cofania, najprawdopodobniej nawet nie zauważając, najechał na inny pojazd, ruszył i odjechał w kierunku Kocka. Nie przeszkadzał mu nawet oderwany od pojazdu zderzak. Mężczyzna został niezwłocznie zatrzymany przez dzielnicowych. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W związku zaistniałym czynem policjanci zatrzymali 73-latkowi prawo jazdy i dowód rejestracyjny uszkodzonego samochodu - informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie.
Auto zostało odholowane na policyjny parking.
73-latek odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i za spowodowanie zdarzenia drogowego. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdami i wysoka grzywna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.