reklama
reklama

Policja z Ostrowa Lubelskiego bada sprawę łosia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Nadesłane

Policja z Ostrowa Lubelskiego bada sprawę łosia - Zdjęcie główne

To było makabryczne odkrycie. Zdjęcie, które otrzymaliśmy od naszego Rozmówcy musieliśmy ocenzurować | foto Nadesłane

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieWedług naszego Czytelnika w zakrzaczeniu w Starej Jedlance znaleziono truchło łosia, który najprawdopodobniej padł ofiarą kłusownika. Policja do sprawy odniosła się dopiero po tygodniu.
reklama

"Wspólnota" otrzymała wreszcie odpowiedź policji w sprawie truchła łosia, o którym w poprzednim tygodniu informował nas jeden z Czytelników. Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie potwierdziła, że 13 lutego br. mieszkaniec gminy Uścimów zgłosił, że na swojej działce leśnej znalazł truchło łosia, którego stan może wskazywać na długi okres rozkładu lub działanie kłusownicze.

"Stan truchła nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie czy doszło do działalności kłusowniczej, nie jest to wykluczone. Czynności w powyższej sprawie prowadzone są w Posterunku Policji w Ostrowie Lubelskim" - wskazuje w wiadomości mailowej sierż. sztab. Jagoda Stanicka. 

- Łeb odcięty, wszystkie nogi tak samo. Wyglądało to tak, jakby zostały odrąbane. Obok leżały wnętrzności - relacjonował nam Czytelnik, który chciał pozostać anonimowy. 

Łosie są pod ochroną, ich odstrzał jest zabroniony. 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama