Zgodnie z zawiadomieniem, wykonanie polowań będzie uzależnione od warunków atmosferycznych oraz od innych czynników niezależnych od nadleśnictwa — co w praktyce może oznaczać odwołanie lub przesunięcie akcji. W obwodzie łowieckim istnieje możliwość zgłoszenia sprzeciwu ze strony właścicieli, posiadaczy lub zarządców gruntów — pod warunkiem, że zgłoszenie nastąpi minimum 3 dni przed planowanym rozpoczęciem, z podaniem dokładnego adresu lub numeru działki ewidencyjnej.
Sprzeciw ma być rozpatrywany przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego, zwłaszcza gdy przeprowadzanie polowania „mogłoby zagrażać bezpieczeństwu lub życiu ludzi”.
Tymczasem w sąsiednim powiecie łęczyńskim trwa śledztwo po tragicznym zdarzeniu: 11 listopada podczas polowania w Milejowie 68-letni mężczyzna został postrzelony przez innego myśliwego i zmarł w szpitalu.
Policja zatrzymała 50-letniego uczestnika polowania, któremu prokuratura postawiła zarzut umyślnego zabójstwa z zamiarem ewentualnym.
Śledczy zapowiedzieli konferencję prasową, by wyjaśnić okoliczności tragedii.
Polski Związek Łowiecki wyraził wówczas głęboki żal w związku ze śmiercią myśliwego, podkreślając, że każdy wypadek z użyciem broni stanowi „bolesną lekcję” o odpowiedzialności w łowiectwie.
W świetle tych wydarzeń zapowiadane polowanie w lubartowim nabiera dodatkowego znaczenia w kontekście bezpieczeństwa – szczególnie zważywszy na trwające dochodzenie i presję środowisk społecznych, które wzywają do wprowadzenia obowiązkowych badań zdrowotnych dla myśliwych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.