reklama
reklama

Lubartów: Szef Komisji Rewizyjnej chce kontroli dyrektora szpitala. "Zaczął pan od 5 mln zł pożyczki i te pieniądze zostały przejedzone" [SONDA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: DSM/Archiwum

Lubartów: Szef Komisji Rewizyjnej chce kontroli dyrektora szpitala. "Zaczął pan od 5 mln zł pożyczki i te pieniądze zostały przejedzone" [SONDA] - Zdjęcie główne

- Zarzuca pan poprzednikowi. Najlepiej tak... Niech pan pokaże, że coś zrobił oszczędności - zarzuca Antoni Bielski (na zdj. z lewej). - Jestem pierwszym dyrektorem, który wypowiedział dodatek edukacyjny pracowników - odpiera Artur Szczupakowski | foto DSM/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieDo ostrej wymiany zdań doszło podczas piątkowej sesji Rady Powiatu Lubartowskiego. Radny Antoni Bielski zarzucił p.o. dyrektora szpitala, że ten "nie złożył żadnego sprawozdania i programu naprawczego". - Bardzo chętnie poddam się kontroli Komisji Rewizyjnej - ripostował Artur Szczupakowski.
reklama

Zmiana statutu szpitala była jednym z głównych tematów piątkowej sesji Rady Powiatu. Zaproponowana zmiana miała dać możliwość dyrekcji SPZOZ-u na utworzenie w ramach szpitala zakładu diagnostyki laboratoryjnej, zajmującego się m.in. badaniami krwi pobranej od pacjentów. Zdaniem Artura Szczupakowskiego, p.o. dyrektora SPZOZ-u, takie rozwiązanie zapewniłoby znaczne oszczędności. Obecnie szpital zleca takie badania firmie zewnętrznej.

Swojej dezaprobaty nie krył radny Antoni Bielski. Wytknął Arturowi Szczupakowskiemu odniesienie się w wypowiedzi do działań poprzedniego dyrektora, Mirosława Makarewicza czy też zaciągnięcie pożyczki w wysokości 5 mln zł na potrzeby bieżącego funkcjonowania szpitala.

- To wszystko jest palcem na wodzie pisane. Szpital jest tak zadłużony... Pan już trzy miesiące zarządza szpitalem, a nie złożył pan żadnego sprawozdania i programu naprawczego. Pan Makarewicz był zarzucany dokumentami, kontrolami. Pan ma tę samą śpiewkę: wszystko zarzuca pan Makarewiczowi, a on nie może się nawet obronić. Jestem za tym, żeby to nasi pracownicy mieli zatrudnienie. Ale pan nawet nie przedstawił, ile tych badań będzie robionych prywatnie, a ile na NFZ. Zaczął pan od 5 mln zł pożyczki i te pieniądze zostały przejedzone - powiedział radny z rządzącego klubu Prawa i Sprawiedliwości.

- Jestem pierwszym dyrektorem, który wypowiedział dodatek edukacyjny pracowników. To 1,2 mln zł oszczędności rocznie. Przyjęty w sierpniu 2022 roku regulamin wynagradzania w szpitalu rozszerzył zakres dodatku stażowego o pracę we wszystkich innych zakładach pracy, w tym w rolnictwie. To się również liczy do nagrody jubileuszowej - bronił się Artur Szczupakowski.

* Dlaczego p.o. dyrektora chce, by szpital utworzył własne laboratorium diagnostyczne?
* Ile pieniędzy SPZOZ jest dłużny firmie prowadzącej dla jednostki diagnostykę laboratoryjną?
* Jakie pretensje do Artura Szczupakowskiego ma radny Antoni Bielski?
* Jak na uwagi Antoniego Bielskiego odpowiada Artur Szczupakowski?

WIĘCEJ, W TYM ODPOWIEDZI NA POWYŻSZE PYTANIA, W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 31 PAŹDZIERNIKA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL

reklama
PLEBISCYT

Kto ma rację w tym sporze - radny Antoni Bielski czy p.o. dyrektora szpitala Artur Szczupakowski?

Zagłosowało 120 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 02.11.2023 od godz 07:00
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama