W swoim najnowszym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, Jan Kanthak podaje w wątpliwość wiarygodność polityków Lewicy. W czasie jazdy na rolkach. Film zatytułował "Jazda z hipokryzją opozycji".
"Poseł Beata Maciejewska została zawieszona w prawach członka Lewicy za to, że miała mobbingować pracownika swojego biura poselskiego. Nieźle, nie?" - mówi poseł Suwerennej Polski, powołując się na TVP Info jako źródło.
"Jak widać, posłowie opozycji nie mają żadnych zahamowań przed wciskaniem ludziom kitu. Co innego mówią publicznie, co innego mówią prywatnie. Nie dajmy sobie go wcisnąć" - mówi na koniec poseł. I odjeżdża na rolkach.
Tylko że posłowie opozycji, jak i rządzący, nie unikają odpowiedzi na pytania wyborców, jak to robi poseł Kantakh.
Ostatnio informowaliśmy o tym, że poseł zaczął już w powiecie lubartowskim swoją kampanię. W Lubartowie i jego bezpośrednich okolicach zawisły banery z jego zdjęciem. Z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Widać, że poseł chce utkwić w pamięci przyszłych wyborców.
Znowu usiłowaliśmy się z nim skontaktować, by zapytać o początek kampanii wyborczej czy plany polityczne wobec powiatu lubartowskiego. Dzwoniliśmy - nie odbierał. Napisaliśmy wiadomość tekstową - nie odpisał. Wysłaliśmy mu sześć pytań pocztą elektroniczną (na trzy różne adresy mailowe) - nie odpowiedział. To pierwszy tego typu przypadek, niezależnie od tego, czy kontaktowaliśmy się z politykami opozycji, czy z rządzącymi.
WIĘCEJ W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 8 SIERPNIA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.