Ciało kobiety zostało odnalezione w Wieprzu w Wielką Niedzielę przez osoby spacerujące nad rzeką
Jak mówi prokurator Krzysztof Maryńczak, jest już prawie pewne, że to zwłoki 36 - letniej mieszkanki gminy Lubartów, która 30 grudnia znalazła się w Wieprzupod Chlewiskami próbując ratować 10 - letniego syna, kóry wpadł do wody.
- Zwłoki zostały wstępnie rozpoznane przez członka rodziny - mówi prokurator. Być może zostanie jeszcze zabezpieczony materiał DNA dla dalszych badań w celu uzyskania calkowitej pewności.
Na jutro została wyznaczona sekcja zwłok zmarłej.
10 - letni człopiec został wyłowiony z Wieprza jeszcze w dniu tragedii, nie udało się uratować jego życia. Matki poszukiwano od 30 grudnia, w akcji uczestniczyły znaczne siły policji, straży pożarnej, wykorzystywano łodzie, sonary drony. Z Lublina przyjeżdżała ekipa płetwonurków, akcję wspierał wojskowy śmigłowiec.Przeczesywano koryto Wieprza od Chlewisk do Jeziorzan.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.