reklama
reklama

Będzie nowa radna w Lubartowie. W Radzie Miasta rekordowa liczba zmian

Opublikowano:
Autor:

Będzie nowa radna w Lubartowie. W Radzie Miasta rekordowa liczba zmian - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieJutro sesja Rady Miasta, a na niej zaprzysiężenie nowej radnej. Skład Rady Miasta w tej kadencji zmieniał się wyjątkowo często.
reklama

Po rezygnacji Grzegorza Siwka z mandatu radnego (były jużwiceprzewodniczący Rady Miasta objął obowiązki wójta gminy Firlej po śmierci wójta Dawida Tarnowskiego) osobą, która w okręgu wyborczym nr 2 ma najwięcej głosów, jest Halina Jaworska - 110 głosów. Ma objąć mandat w myśl postanowienia Komisarza Wyborczego w Lublinie IV z 31 sierpnia. Zaprzysiężenie radnej jest jednym z punktów sesji Rady Miasta 20 września. 

Tylu zmian w samorządzie lubartowskim jeszcze w ciągu jednej kadencji nie było. Zdarzało się, że w trakcie kadencji radni umierali (np. Zbigniew Maciejewicz czy Janusz Jemielniak). Były pojedyncze przypadki złożenia mandatu radnego (Piotr Skubiszewski złożył mandat, na jego miejsce do rady wszedł Tomasz Krówczyński).

 

 

Z radnego na zastępcę burmistrza
Pierwsza zmiana w obecnej kadencji wynikała z umowy koalicyjnej. Wspólny Lubartów, komitet, z którego wywodzi się burmistrz Krzysztof Paśnik, na początku kadencji tworzył koalicję z KO. Zastępcą burmistrza został Jakub Wróblewski, który wszedł do Rady Miasta, zdobywając 297 głosów. Złożył więc mandat radnego, a na jego miejsce do Rady Miasta weszła Ewa Grabek z KO. Miała 111 głosów. Ślubowanie radnej złożyła 19 grudnia 2018 r.
Rada przetrwała w takim składzie do jesieni 2019 r. Latem podzielił ją konflikt wokół wysokości diet radnych. Większość rady chciała ich podwyższenia, Jacek Tomasiak (ówczesny przewodniczący Rady Miasta) i Wojciech Osiecki - obaj weszli do rady z listy Wspólnego Lubartowa - byli temu przeciwni. Kiedy 17 września radni odwoływali Jacka Tomasiaka z funkcji przewodniczącego Rady Miasta, tylko Osiecki go bronił i głosował przeciw odwołaniu.
W październiku jednak radny Osiecki złożył mandat.
-  Obecnie nie mam czasu zajmować się polityką, przez zaangażowanie w sprawy samorządu zaniedbałem rozwój swojej firmy, muszę to nadrobić - wyjaśniał powody rezygnacji w rozmowie ze Wspólnotą.
Na miejsce Wojciecha Osieckiego do Rady Miasta weszła Wiesława Romańska - Serwin. Startowała w wyborach z listy Wspólnego Lubartowa, zdobyła 85 głosów. W Radzie Miasta nie wstąpiła do żadnego klubu radnych, współpracuje z Jackiem Tomasiakiem jako radna opozycyjna wobec burmistrza.
 
 
 
Zmarł radny
Trzecia zmiana w składzie Rady Miasta wiązała się ze smutnym faktem śmierci radnego Jana Ścisła. Zmarł on 3 września 2021 r. Jan Ściseł zapisał się w pamięci mieszkańców Lubartowa jako samorządowiec. W Radzie Miasta zasiadał przez kilka kadencji. Podkreślał zawsze, że ma lewicowe poglądy, działał w SLD. W ostatniej kadencji należał do klubu radnych Wspólnota Lubartowska.

Po śmierci Jana Ścisła Radę Miasta zasilił Przemysław Kural. Jest członkiem klubu Wspólnota Lubartowska.

Kolejna, czwarta zmiana, wiąże się z wpadką jednego z radnych z klubu PiS. Radny Krzysztof Żyśko został przyłapany w miejscu pracy - starostwie powiatowym. Został zatrzymany przez policję, bo jego zwierzchnik wyczuł, "trawkę". W domu urzędnika i zarazem radnego miejskiego znaleziono 160 gramów marihuany.

  Rezygnację złożył 10 stycznia o godz. 10. Motywował ją względami osobistymi.

 Na miejsce radnego Żyśki wszedł Zdzisław Wereszczyński. Kandydował w tym samym okręgu z listy PiS, zdobył 160 głosów - o jeden głos mniej niż radny Żyśko. Zdzisław Wereszczyński to doświadczony radny, zasiadał już w Radzie Miasta w latach 2010 - 2014. W obecnej kadencji nie wszedł w skład żadnego klubu radnych, stanął w jednym szeregu z opozycją, która domagała się odwołania Grzegorza Gregorowicza z funkcji przewodniczącego Rady Miasta (radni z PiS byli w większości - oprócz Grzegorza Siwka - przeciwni odwołaniu). Potem głosował za udzieleniem absolutorium burmistrzowi Lubartowa.

 

 

 

Z urzędu do rady, z rady do gminy Firlej

Piątym radnym, który opuścił Radę Miasta, jest Jacek Tchórz z klubu Wspólny Lubartów.

W 2018 r. zdobył 231 głosów. W Lubartowie jest znany jako właściciel ośrodka szkolenia kierowców.

- Zrzekłem się mandatu radnego z powodów osobistych, to nie jest sprawa polityczna  - mówił Jacek Tchórz w rozmowie ze Wspólnotą. Wygaśnięcie jego mandatu komisarz wyborczy stwierdził 13 stycznia 2023 r.

Złożenie mandatu przez Jacka Tchórza mogło doprowadzić do tąpnięcia w Radzie Miasta. Następny po nim był Artur Kuśmierzak (166 głosów), miał jednak dobrą pracę w Urzędzie Miasta, gdzie był Naczelnikiem Wydziału Promocji, Kultury, Sportu i Komunikacji Społecznej w UM. Gdyby nie zdecydował się na objęcie mandatu radnego po Jacku Tchórzu, radną mogłaby zostać Grażyna Meksuła. Zasiadała już w Radzie Miasta w poprzedniej kadencji, ściśle współpracowała z Jackiem Tomasiakiem - kiedyś sojusznikiem, a obecnie przeciwnikiem Krzysztofa Paśnika. Gdyby tak się stało, stosunek sił w radzie (11:10 dla koalicji popierającej burmistrza) zmieniłby się na korzyść opozycji.

Artur Kuśmierzak zdecydował się jednak na przyjęcie mandatu radnego. Musiał się pożegnać z pracą w urzędzie. Za to został pracownikiem MOSiR Lubartów.

Zaszła kolejna, szósta zmiana.

 

Grzegorz Siwek 2 sierpnia zrzekł się mandatu radnego. Postanowienie o wygaśnięciu mandatu radnego opublikowano w Dzienniku Urzędowym Województwa Lubelskiego 7 sierpnia.

 

O zrzeczeniu się mandatu przez Grzegorza SiwkaLubartów: Grzegorz Siwek zrzekł się mandatu radnego. Już 2 sierpnia

Grzegorz Siwek do Rady Miasta obecnej kadencji dostał się w wyniku wyborów w 2018 r. Zdobył wtedy 223 głosy, startując z listy PiS. Był wiceprzewodniczącym Rady Miasta.

 

Ruletka na stanowisku przewodniczącego

 Nie tylko skład osobowy Rady Miasta ulega zmianie. Niepewnym stołkiem jest stanowisko przewodniczącego tej rady. Na początku kadencji został nim Jacek Tomasiak. Wydawało się, że będzie kierował radą bez przeszkód do końca kadencji. Był niekwestionowanym liderem klubu Wspólny Lubartów, którego kandydat wygrał wybory na burmistrza i który wprowadził największą liczbę radnych - 8 osób. Jednak już w lecie 2019 r. doszło w radzie do wspomnianego już sporu o wysokość diet radnych.  W rezultacie we wrześniu 2019 r. Jacek Tomasiak został odwołany ze stanowiska przewodniczącego Rady Miasta. Wybrano innego radnego Wspólnego Lubartowa - Grzegorza Gregorowicza.

Ten też podpadł części radnych. W 2021 r. podjęto już pierwszą próbę odwołania przewodniczącego. Zarzucano mu tendencyjne prowadzenie obrad. 

Na początku 2023 r.  znowu złożono wniosek o jego odwołanie - tym razem poparty przez większość rady. Oprócz opozycji poparli go Grzegorz Siwek z koalicyjnego klubu PiS i Zdzisław Wereszczyński. Grzegorz Gregorowicz sam złożył rezygnację z funkcji, ale okazało się, że rada i tak musi podjąć uchwałę w tej sprawie. Przewodniczący został odwołany. Nowym przewodniczącym Rady Miasta jest Tomasz Krówczyński.

Zmiana zaszła też na stanowisku wiceprzewodniczącego Rady Miasta. W czerwcu 2022 r. odwołano wiceprzewodniczącego Rady Miasta Andrzeja Zielińskiego z KO. Zastąpił go Grzegorz Siwek z PiS. To było skutkiem wcześniejszego rozpadu koalicji Wspólny Lubartów- KO. W lutym 2020 r. klub burmistrza dogadał się z PiS, który miał w radzie więcej członków niż KO. Dzięki temu burmistrz zyskał 12 głosów (do czasu). Dotychczasowy zastępca burmistrza Paśnika, Jakub Wróblewski, został odwołany. Jego miejsce zajął Tadeusz Małyska z PiS.

Po wygaśnięciu mandatu radnego Siwka znowu trzeba będzie wybrać nowego wiceprzewodniczącego Rady Miasta.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama