Nocna prohibicja budzi wiele emocji. W Warszawie nie udało się jej wprowadzić w całym mieście, przegłosowano tylko pilotażowe wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu od godz. 23 do 6 w dwóch dzielnicach: Śródmieście i Praga Północ.
W Lubartowie prohibicji nie ma. Na sesji Rady Miasta 29 września miał być rozpatrywany projekt uchwały o ustaleniu maksymalnej ilości zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie miasta. W maju 2024 r. ustalono maksymalną liczbę zezwoleń, odrębnie dla każdego rodzaju napojów alkoholowych, tj. 139 zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży i 41 zezwoleń przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży.
- Z przeprowadzonej analizy stanu wykorzystania zezwoleń wynika, że obecnie w sektorze detalicznym wykorzystano 132 z 139 zezwoleń (ok. 94,96%), natomiast w sektorze gastronomicznym 38 z 41 zezwoleń (ok.92,68%) - napisano w projekcie uchwały. Według projektu liczba zezwoleń miała się zwiększyć w związku z planowanym wkrótce otwarciem nowej galerii handlowej w Lubartowie.
- Planowane otwarcie obiektu Parku Handlowego Targowa przy ulicy Lubelskiej 200 i 202 w Lubartowie z końcem października 2025 roku (w którym mają funkcjonować około 4 sklepy oraz 5 lokali gastronomicznych i kawiarnie) pociągnie za sobą zwiększenie miejsc pracy oraz zapotrzebowanie klientów na usługi gastronomiczne i detaliczne. Z tego względu zwiększenie dostępnej puli zezwoleń wydaje się uzasadnione z punktu widzenia rozwoju gospodarczego i równych warunków prowadzenia działalności gospodarczej na terenie miasta. Lokalizacja nowo powstałego Parku Handlowego spełnia warunki Uchwały o usytuowaniu miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych. Ponadto w bliskiej odległości nie ma szkół, przedszkoli, obiektów kultu religijnego w tym kościołów kaplicy, domu modlitwy czy cmentarzy - czytamy dalej w projekcie.
Projekt uchwały został jednak zdjęty z porządku obrad na wniosek burmistrza Krzysztofa Paśnika.
- Do Sejmu wpłynął projekt ustawy ograniczający sprzedaż alkoholu i wprowadzający różnego rodzaju zmiany w tym zakresie. On jest na etapie prac, więc może warto poczekać i zastanowić się, czy coś odgórnie nie będzie ustalone, Kolejnym argumentem jest to, że jak poszła informacja, że chcemy zwiększać ilość punktów w Lubartowie, to w mieście zaczęła się dyskuja na ten temat. W sumie dobrze, bo mieszkańcy powinni dyskutować co dalej w tym zakresie, my jako radni, jako burmistrz jesteśmy od tego, żeby wsłuchiwać się w głos naszych mieszkańców. Myślę, że zapytamy też naszych mieszkańców, co sądzą o tym, żeby w mieście wprowadzić prohibicję od godz. 23 do 6 rano - powiedział burmistrz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.