Tym razem spotkanie poprzedziło obejrzenie spektaklu „Dziady. Noc druga” na podstawie III części „Dziadów” Adama Mickiewicza.
I znowu zanurzyliśmy się w teatralnej magii. W słowach, dźwiękach, znaczeniach. Krążyliśmy między jawą a snem, między widzeniami i egzorcyzmami, wśród rozdrganych emocjami bohaterów. Byliśmy świadkami procesu tworzenia – tego literackiego i scenicznego. Zestawialiśmy naszą wiedzę o dramacie, bohaterach, scenach z tym, co działo się przed naszymi oczyma. To zaskakujące widowisko otworzyło nam oczy na wartość języka teatru, który przemawia najdrobniejszymi elementami scenografii, przymglonym światłem, elementami kostiumów, ale przede wszystkim aktorską grą. Każdym napiętym mięśniem, każdą kroplą potu czy grymasem. Jeśli do tego dodamy niepowtarzalny tekst, osiągamy wyjątkowy spektakl.
O tej wyjątkowości mogliśmy porozmawiać podczas kolejnego wirtualnego spotkania. Poznaliśmy doświadczenia aktorów, ich sposoby na wejście w rolę i na tworzenie postaci – jej wnętrza, które widz ma dostrzec, poczuć i zapamiętać. Zrozumieliśmy, jak wiele trzeba energii i czasu, by to, co ma zaistnieć na deskach teatru, wybrzmiało pełnią treści. Usłyszeliśmy o postaciach ważnych dla sztuki teatralnej – Tadeuszu Kantorze i teatrze śmierci, Kazimierzu Dejmku i Konradzie Swinarskim i ich realizacjach „Dziadów”. Wygraliśmy też kolejne koszulki – nagrody za interesujące pytania.
Możemy śmiało powiedzieć, że „Dziady” w wykonaniu Teatru WIERSZALIN to „Dziady” naszych czasów. Takie spektakle pozwalają popatrzeć na tekst Mickiewicza na nowo, inaczej, intensywniej.
Dziękujemy za tę możliwość, za intrygujące spotkania i już ustawiamy się w kolejce do następnych projektów!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.