W minioną niedzielę w godzinach wieczornych dyżurny lubartowskiej komendy otrzymał informację o pożarze budynku gospodarczego w Kozłówce. Na miejsce pojechali policjanci, którzy wspomagali działania straży pożarnej.
Do sprawy podpalenia stodoły został zatrzymany 33-letni mieszkaniec gm. Kamionka, który najprawdopodobniej przyczynił się do podpalenia. 33-latek został przewieziony do komendy, gdzie została sporządzona dokumentacja. Mężczyzna przyznał się, że to on podpalił stodołę w Kozłówce.
Wstępnie oszacowane straty właściciela stodoły wyniosły około 230 tys. zł. W budynku znajdowały się maszyny rolnicze oraz płody rolne m.in. siano i słoma.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Lubartowie zastosował wobec mężczyzny 3-miesięczny areszt tymczasowy. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa życia lub zdrowia innych osób poprzez podpalenie grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.