W sobotę do Kocka w ramach 13. kolejki Lubelskiej Klasy Okręgowej przyjechał POM Iskra Piotrowice, czyli drużyna, która miała za sobą serię sześciu meczów bez zwycięstwa. Polesie z kolei przed tym spotkaniem wygrało dwa poprzednie mecze.
Na pierwszego gola trzeba było poczekać do drugiej połowy. Na początku drugiej części wynik spotkania otworzył Arkadiusz Adamczuk, który trafił głową po błędzie obrońców. W końcówce gospodarze strzelili jeszcze dwa gole. W 80. minucie Daniel Gliniak zdobył bramkę po strzale z półwoleja. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry wynik ustalił... bramkarz Polesia. Dawid Kuźma wykorzystał rzut karny.
- Jest bardzo dobry w tym elemencie gry, świetnie gra nogami. Możliwość wykonywania rzutu karnego była dla niego nagrodą za to, że solidnie trenuje i nigdy nie zawodzi - zaznacza Fabian Ciok, trener Polesia.
Ekipa z powiatu lubartowskiego wygrała 3:0. To piąte zwycięstwo Polesia w tym sezonie, po 13. meczach ma 18 punktów. W najbliższą sobotę, 4 listopada, kocczanie zagrają na wyjeździe z Orionem Niedrzwica Duża. Pierwszy gwizdek o godz. 12.
Polesie Kock - POM Iskra Piotrowice 3:0 (0:0)
Bramki: Adamczuk 52', Gliniak 80', Kuźma 90' (k).
Polesie: Kuźma - Sowiński (93' Przekaziński), Laskowski, M. Białek, Munashe (90' K. Och), Pikul, K., Białek, Ciechański (85' Pożarowszczyk), Gliniak, Sowa (80' Czechowski), Adamczuk.
Żółte kartki Polesia: Sowa.
Komentarze (0)