reklama
reklama

MKS FunFloor lepszy w Elblągu. Momentami było gorąco

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor lepszy w Elblągu. Momentami było gorąco - Zdjęcie główne

MKS FunFloor Lublin | foto MKS FunFloor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportNie zagrały idealnego meczu, a i tak wygrały. Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin pokonały Energa Start Elbląg w wyjazdowym meczu Orlen Superligi kobiet, chociaż miały w tym starciu swoje problemy.
reklama

Ostatni mecz piłkarki ręczne z Lublina grały w Koszalinie, gdzie wygrały dziesięcioma punktami. Podobnych rozmiarów zwycięstwa można było spodziewać się po nich w Elblągu. Zwłaszcza że ich poprzednia potyczka ze Startem zakończyła się wynikiem 38:19. 

Tym razem jednak drużyna z Elbląga postawiła się znacznie mocniej, a od stanu 3:3 zaczęły przejmować inicjatywę i prowadziły nawet dwoma bramkami. Miejscowe długo nie oddawały prowadzenia, a lublinianki odzyskały je tylko na chwilę przy wyniku 10:9. Bardzo otwarte spotkanie obfitowało mnóstwem niewykorzystanych sytuacji z obu stron, ale efektem było też sporo bramek. Finalnie do przerwy zobaczyliśmy ich aż 32 i prowadzenie MKS-u 17:15. To wszystko pomimo gry w niedowadze w samej końcówce po czerwonej kartce Aleksandry Olek. 

reklama

Po zmianie stron lublinianki zaczęły świetnie, bo zwiększyły prowadzenie do czterech bramek, a rywalkom nie pozwoliły na trafienie przez pierwsze cztery minuty. Zresztą przez 10 minut elblążanki głównie odbijały się od defensywy zespołu Pawła Telelewskiego i po tym czasie przegrywały 16:22. Wówczas stało się jasne, że MKS ustabilizował sytuację i ma mecz pod kontrolą. Tak faktycznie było i dość konsekwentnie biało-zielone utrzymywały przewagę. Po kolejnych dziesięciu minutach prowadziły 26:20. Niedługo później otrzymały dwie kary dwuminutowe i rywalki zbliżyły się na cztery "oczka", a następnie nawet na trzy. Po nerwowej końcówce lubliniankom udało się utrzymać korzystny wynik i wygrały całe spotkanie wynikiem 28:26. 

reklama

Dla zespołu trenera Tetelewskiego było to przedostatnie spotkanie w fazie zasadniczej Orlen Superligi. Kolejna rywalizacja czeka biało-zielone już 25 lutego w hali Globus, gdzie o 20:30 zmierzą się z MKS-em Gniezno. Później liga podzieli się na rundę zwycięzców i rundę przegranych, a lublinianki trafią do tej pierwszej z pięcioma innymi zespołami z czołowej szóstki tabeli. 

Energa Start Elbląg - MKS FunFloor Lublin 26:28 (15:17)

Elbląg: Radojcić, Godzina - Zych 7, Grabińska 7, Kuźmińska 4, Szczepanek 3, Dworniczuk 2, Szczepaniak 2, Peplińska 1, Pahrabitskaya 1, Tarlyczuk 1, Wiśniewska, Kubisova, Stefańska.

Lublin: Mamić, Wdowiak - Szynkaruk 9, Pietras 4, Rosiak 4, Planeta 3, Tomczyk 2, Nieuweng 2, Andruszak 2, Posavec 2, Matuszczyk 1, Olek, D. Więckowska, M. Więckowska.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Wspólnota Lubartowska to najciekawszy, zawsze aktualny i bezstronny lokalny serwis infomacyjny. Zaglądaj do nas regularnie a nie przegapisz żadnego ważnego tematu, lub wydarzenia z Lubartowa. Pamiętaj: lubartow.24wspolnota.pl Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama