Choć to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie, podopieczni Grzegorza Bonina potrafili odpowiedzieć z pełną siłą i dopisali do swojego dorobku dwunaste zwycięstwo w sezonie. To już siódmy z rzędu mecz, po którym drużyna z Lubartowa może cieszyć się z kompletu punktów.
Spotkanie w Milejowie nie zaczęło się po myśli gości. Tur szybko zdobył bramkę i przez większą część pierwszej połowy skutecznie bronił się przed atakami Lewartu. Jednak doświadczenie i dobra organizacja gry zespołu z Lubartowa pozwoliły na odwrócenie losów meczu po przerwie.
- To był ciężki mecz w pierwszej połowie, ale dźwignęliśmy się mentalnie do przerwy. Po zmianie stron mieliśmy już pełną kontrolę nad spotkaniem - powiedział po meczu bramkarz Lewartu, Damian Podleśny.
Dzięki tej wygranej Lewart plasuje się na drugiej pozycji w IV lidze i z optymizmem może patrzeć na ostatni mecz rundy jesiennej. W najbliższą sobotę do Lubartowa przyjedzie Start Krasnystaw. - Na pewno będziemy chcieli zgarnąć komplet punktów ze Startem - zapowiada Podleśny.
Fani Lewartu liczą więc, że drużyna utrzyma zwycięską serię i zakończy rundę w znakomitym stylu.
fot. Bartosz Gorzel
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.