Oba zespoły to sąsiedzi w tabeli. Gospodarze zajmują 10. miejsce, mając na koncie 16 punktów. Lubartowianie mają o jeden punkt mniej.
Biało-niebiescy wystąpią bez dwóch ważnych zawodników. Z powodu żółtych kartek nie zagra Dawid Pożak, zaś kontuzja uniemożliwi występu Konradowi Szczotce. - Przed drużyną duże wyzwanie. Przed sezonem KSZO było stawiane w gronie zespołów walczących o awans. Początek mieli bardzo nieudany. Doszło do zmiany trenera - mówi Konrad Szczotka.
Pomocnik Lewartu przyznaje, iż w ekipie rywali aż roi się od znanych nazwisk. - Jest przecież Wojciech Trochim, Paweł Kaczmarek, Szymon Stanisławski czy Michał Paluch. W piłce jest wszystko możliwe, więc zespół pojedzie po wygraną. Pokazał to środowy mecz, gdzie Jutrzenka pokonała 3:2 Stal Stalowa Wola, chociaż po godzinie to "Stalówka" prowadziła różnicą dwóch goli - dodaje.
Szczotka nie będzie mógł zagrać z powodu kontuzji. - Żałuję, że wyjdę na boisko, ale takie jest życie. Doznałem urazu kostki, który eliminuje mnie z gry. Przede mną dwa tygodnie przerwy i wrócę do gry. Będę miał wolny weekend i wraz z żoną Olą oraz synkiem Leonem pojedziemy do moich rodziców do Puław oraz teściów do Parchatki, ale będę śledził relację - kończy.