Samochód za samochodem
O tym, że w kopalniach piasku jest nielegalne składowisko odpadów mieszkańcy mówili głośno od dłuższego czasu. Nie uszły ich uwadze ciężarówki z odpadami, co jakiś czas wjeżdżające na teren wyrobisk. Na temat śmieci rozprawiali pracownicy kopalni, którzy pochodzili z okolicy.
- Przestań sypać, bo są zdjęcia, są filmy, wiemy kto wozi - mówiliśmy do właściciela kopalni, ale się wypierał - mówi jeden z mieszkańców Wólki Rokickiej.
Ktoś porobił zdjęcia ciężarówkom z odpadami i wrzucił je do internetu. W kwietniu 2016 roku o sprawie nielegalnego zrzutu śmieci mieszkańcy informowali miejscowego radnego Roberta Piętkę.
- Jeden z mieszkańców pokazał mi zdjęcia samochodów z odpadami, które są wysypywane na kopalni. Nie minęło pięć sekund jak dzwoniłem na policję, do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Urzędu Gminy Lubartów. Powiadomiłem, że przyjeżdżają do nas nielegalne odpady komunalne z podejrzeniem, że są też i inne - pamięta radny.
Działalność związaną z rekultywacją wyrobisk prowadził miejscowy przedsiębiorca. Kopalnie piachu w Baranówce i Wólce Rokickiej od jakiegoś czasu nie prowadziły wydobycia piasku, a rekultywację terenu polegającą na zasypywaniu wyrobiska łupkiem z kopalni węgla. Okazało się, że samochody przywożące łupek mieszały się z tymi, które przywoziły nielegalne odpady.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).