Uzasadnienie przedstawił Marek Polichańczuk. Według niego ponieważ we wrześniu większość radnych opowiedziała się za powrotem Lubartowa do ZKGZL, a delegaci miasta Wojciech Osiecki i Jacek Tomasiak reprezentują odmienne stanowisko, nie powinni reprezentować miasta.
Według Jacka Tomasiaka Wojciech Osiecki w żaden sposób nie uchybił interesowi mieszkańców miasta a swój mandat sprawował właściwie. Grzegorz Gregorowicz, przewodniczący Rady Miasta, przekonywał, że chociaż formalnie przedstawiciel miasta w zgromadzeniu związku nie musi być radnym, jednak skoro Wojciech Osiecki złożył mandat radnego, to utracił skuteczność. 19 obecnych na sesji radnych zagłosowało za odwołaniem Wojciecha Osieckiego z funkcji przedstawiciela miasta w zgromadzeniu ZKGZL, 1 był przeciw (Jacek Tomasiak) Podobnie wyglądało głosowanie w sprawie odwołania Tomasiaka. W tym przypadku jednak odbyło się bez dyskusji.
Na sesji wybrano nowych przedstawicieli Lubartowa w zgromadzeniu ZKGZL. Zgłoszono kandydatury Grzegorza Siwka, Piotra Kusyka i Marka Polichańczuka. Siwek otrzymał 8 głosów, Kusyk 10 i Polichańczuk - 13. Nowymi przedstawicielami miasta w zgromadzeniu ZKGZL zostali Piotr Kusyk i Marek Polichańczuk.