Do zdarzenia doszło 2 sierpnia w Zalesiu. Kilka dni później sprawa stała się głośna bo poinformował o niej portal Lublin 112.
- Kontrola drogowa przed godziną 19 zatrzymała 47 - letniego mężczyznę, który znajdował się w stanie nietrzeźwości. W wydychanym powietrzu miał 0,8 promila. Badanie powtórzono trzykrotnie w piętnastominutowych odstępach czasu. Mężczyzną okazał się mieszkaniec gminy Lubartów, któremu zatrzymano dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami - informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
Zapomniał o piwie
Kierowcą był wójt gminy Lubartów.
- W tym dniu wróciłem z pracy, pojechałem na pole. Spieszyłem się, bo kombajn już czekał, nie wziąłem ze sobą nic do picia. Po trzech godzinach pracy w polu w 36 stopniowym upale pojechałem do domu. Wypiłem jedno piwo dla ochłody - relacjonuje wójt. Jak twierdzi - potem odbył nieprzyjemną rozmowę telefoniczną, po której był zdenerwowany. Zorientował się, że ma przepaloną żarówkę w samochodzie. Postanowił wymienić żarówkę w samochodzie, ale nie miał zapasowej.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.