16 października wraz z innymi placówkami w kraju punktualnie o 12 przez kolejne 30 minut prowadzili resuscytację krążeniowo – oddechową. Uczniów wspomagali nauczyciele i rodzice. W kraju w tym samym czasie to samo robiło blisko 150 tys. osób biorących udział w akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Uczestnicy prezentowali swe umiejętności na 24 fantomach. Nad przebiegiem akcji i poprawnością udzielanej pomocy czuwali Ratownicy Medyczni z lubartowskiej firmy M-TMED organizującej między innymi Kursy i Szkolenia z Pierwszej Pomocy oraz wolontariusze stowarzyszenia "Sąsiedzi". Koordynatorem szkolnej inicjatywy była Edyta Borowicz-Czuchryta.
- Każdy, kto zaangażował się czynnie, uczestnicząc w biciu rekordu, miał ogromną satysfakcję, chociaż nie było łatwo. Daliśmy radę głównie dzięki temu, że byliśmy razem - mówi nauczycielka. - Ogromne podziękowania kieruję dla Zespołu Ratowników, dzięki którym jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia. To była dla nas wszystkich bardzo ważna i cenna lekcja. Radość jest tym większa, że mamy nadzieję, iż udało się pokonać kolejny rekord!
Akcja WOŚP jest organizowana od sześciu lat 16 października podczas Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca. W ubiegłym roku wzięło w niej udział 116 342 uczestników w 1142 zgłoszonych instytucjach zlokalizowanych w całej Polsce! W powiecie lubartowskim była również prowadzona m.in. w szkole w Michowie, gdzie uczestniczyło w niej 250 uczniów.
Czy w tym roku będzie więcej osób i uda się pobić rekord liczby uczestników okaże się po ogłoszeniu wyników przez WOŚP. Wiadomo, że liczba uczestników prognozowana przez szkoły wynosi 144 867, ale oficjalne dane poznamy dopiero po podliczeniu rzeczywistej ilości osób biorących udział w akcji.