Lubartowianin zaginął 13 lipca. Wieczorem tego dnia wyszedł na spacer i nie powrócił. Nie nawiązał kontaktu z rodziną. Poszukiwania rozpoczęła Komenda Powiatowa Policji w Lubartowie. Policjanci prosili o sygnały od osób, które widziały zaginionego. Komunikaty pojawiły się w prasie - w tym we Wspólnocie i mediach elektronicznych. Lubartowianie udostępniali informacje o poszukiwaniach na facebooku. Ogłoszenia ze zdjęciem pojawiły się na przystankach autobusowych i wystawach sklepowych. Do policji docierały sygnały od osób, które widziały mężczyznę niedługo po tym jak ostatni raz był widziany przez rodzinę. Potem ślad się urywał. Adam D. miał w Lubartowie wielu znajomych, którymi wstrząsnęła informacja o jego zaginięciu.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.