Mężczyzna usłyszał zarzut gromadzenia i posiadania materiałów wybuchowych w znacznych ilościach.
- Przyznał się - informuje Zbigniew Rafałko, szef prokuratury rejonowej w Lubartowie. - Materiały wybuchowe wytwarzał sam z chemikaliów.
We wtorek wieczorem mieszkanie 38 - letniego mężczyzny przy ul. Powstańców Warszawy policjanci przeszukali, ponieważ otrzymali informację, że może on posiadać niebezpieczne materiały. Podejrzenia potwierdziły się. Na miejsce przybył plutom minersko - pirotechniczny z Lublina, który usunął materiały z bloku.
Mieszkańcy klatki, w której mieszka zatrzymany mężczyzna zostali ewakuowani.