Dlaczego chce być pani głosem mieszkańców Lubartowa i powiatu lubartowskiego w Sejmie?
- Jestem z Lubelszczyzny, znam problemy naszego regionu, również Lubartowa i powiatu lubartowskiego. Mieszkańcy skarżą mi się, że nie mają pracy, nie mają mieszkań, mają trudności, by dostać się do lekarza. Uważam też, że ta część kraju powinna być dofinansowana. Potrzebne są nowe drogi, czy ścieżki rowerowe dla mieszkańców. Istotne jest również wsparcie dla lokalnych przedsiębiorców. Trzeba m.in. ograniczyć powstawanie wielkopowierzchniowych sklepów.
Jest pani samorządowcem od 10 lat, obecnie wiceprzewodniczącą lubelskiej Rady Miasta. Co udało się pani zrobić w tym czasie?
- Zawsze na pierwszym miejscu stawiałam dobro mieszkańców naszego regionu. Stworzyłam m.in. społeczny program „Pływające Przedszkolaki”, dzięki któremu dzieci z mniej zamożnych rodzin mogą bezpłatnie uczyć się pływać. Zainicjowałam pilotażowy program „Opaska życia” dla 400 lubelskich seniorów. Doprowadziłam też do wielu inwestycji w Lublinie, dzięki którym miasto rozwija się jak nigdy wcześniej. Obecnie walczę o budowę nowego stadionu dla lubelskich żużlowców.
Jest pani doświadczonym przedsiębiorcą. Co pani zamierza dla nich zrobić?
- W moim programie dużo uwagi poświęciłam przedsiębiorcom. Sama ponad 25 lat z sukcesem prowadziłam rodzinną firmę. Będę walczyć o zwolnienie pracodawców z kosztów pracy przez 3 lata za zatrudnienie młodej osoby do 30 roku życia. Uważam też, że mikro, małe i średnie firmy powinny mieć wybór, czy pracować w niedzielę. Trzeba też pomóc lubelskim rodzinom, które coraz więcej płacą za żywność. Mam pomysł jak to zrobić – trzeba wprowadzić zerowy VAT na polskie warzywa i owoce.
Jednym z największym problemów społecznych jest służba zdrowia. Jakie działania pani podejmie w tej dziedzinie?
- Bezpłatne leki dla dzieci do 3 roku życia oraz dla kobiet w ciąży, pełna refundacja leków onkologicznych, czy bezpłatne profilaktyczne testy genetyczne na nowotwór to tylko niektóre z moich pomysłów. Jako posłanka będę też działać na rzecz czystego powietrza. Chcę, by państwo bezpłatnie wymieniało pieców węglowe na elektryczne i gazowe oraz dopłacało mieszkańcom do ogrzewania gazowego i elektrycznego.
Dlaczego warto na panią zagłosować?
- Kandyduję do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, bo jestem pewna, że możemy żyć w kraju, w którym ludzie będą się szanować pomimo różnych poglądów, gdzie pracą można osiągnąć wszystko. Wierzę, że w Polsce może być lepiej. Nasz region i kraj potrzebują skutecznego działania, a nie politykowania. Dla mnie sprawy mieszkańców były, są i będą najważniejsze. Obiecuję, że nie zawiodę!