Uroczystą sumę odpustową odprawił biskup Mieczysław Cisło. Kazanie wygłosił ks. Paweł Bartoszewski. Mówił o patronce parafii, św. Annie jako uosobieniu trzech cnót - wiary, nadziei i miłości.
- W tym roku mija 470 lat, odkąd powstał pierwszy kościół na ziemi lubartowskiej. Był poświęcony apostołom Piotrowi i Pawłowi. Następne były już poświęcone św. Annie - mówił ks. Andrzej Juźko. W uroczystościach wzięło udział wielu księży związanych w przeszłości z Lubartowem. Wikarym u św. Anny był w latach siedemdziesiątych sam ks. biskup Cisło, przyjechał ks. infułat Kazimierz Bownik - wikary w latach 1967 - 1974. Ks. Paweł Bartoszewski, który głosił kazanie, także pełnił posługę w lubartowskiej parafii. Przyjechał też ks. Marcin Modrzejewski, kilka tygodni temu przeniesiony do Łęcznej. We wczorajszej procesji uczestniczył inny były wikary z Lubartowa, ks. Marcin Grzesiak, obecnie dyrektor ekonomiczny Metropolitalnego Seminarium Duchownego.