Śledczy: Najpierw skatował Paulinę, a później zostawił ją na mrozie. Grozi mu dożywocie Po awanturze poszedł do mieszkającej po sąsiedzku ciotki, żeby się przespać. Gdy się ocknął w środku nocy, uświadomił sobie, że na dworze jest mróz. Poważnie ranna w głowę Paulina leżała na podwórku już od kilku godzin. (...)