Otworzyli mimo lockdownu
W styczniu, z powodu pandemii koronawirusa obowiązywał lockdown. Zgodnie z obostrzeniami gastronomia nie mogła funkcjonować stacjonarnie, a tylko prowadzić działalność na wynos i dowóz. Wówczas klub Warka Łuków otworzył się i przyjmował klientów na miejscu. Właściciele zastrzegali, że lokal działa w pełynm reźimie sanitarnym. Ale w efekcie i tak dostali trzy decyzje z sanepidu - każda z karą po 10 tys. zł. Otrzymali tydzień na wpłatę.
Włączył się Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców
W środę (21 lipca) Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców poinformował, że walczy o przedsiębiorców z branży gastronomicznej, w tym o Warkę Łuków. Przypomniał, że sanepid wymierzył przedsiębiorcy trzy kary pieniężne po 10 tys. zł każda i jednocześnie wydał decyzje o natychmiastowym wykonaniu.
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców korzystając ze swoich uprawnień, zgłosił udział na prawach przysługujących prokuratorowi w trzech postępowaniach przed Państwowym Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym w Lublinie (organu odwoławczego) w sprawie decyzji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łukowie z kwietnia wydanych wobec przedsiębiorcy prowadzącego restaurację. Rzecznik MŚP zakwestionował wymierzenie restauratorowi administracyjnych kar pieniężnych w kwocie po 10 tys. zł każda, czyli łącznie 30 tys. zł, będącej konsekwencją kontroli przeprowadzonej w lokalu w styczniu i lutym. W decyzjach wskazano na naruszenia obowiązku przygotowania i podawania posiłków i napojów klientom lokalu – bezpośrednio, powołując się na zagrożenie życia lub zdrowia gości w kontrolowanym miejscu m.in. w oparciu o rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
W związku z tym Rzecznik MŚP w maju wniósł o wstrzymanie natychmiastowe wykonania decyzji do czasu ukończenia postępowania odwoławczego oraz o uchylenie zaskarżonych decyzji w całości i umorzenie postępowania.
- Organ nie może powoływać się w swojej decyzji do bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia w kontrolowanym obiekcie, tym bardziej iż w żaden sposób nie udowodnił, że w dniu prowadzonej kontroli personel obsługujący klientów był nosicielem SARS COV2, a jest to elementarną przesłanką, by móc w ogóle mówić o tego typu zagrożeniu - mówi dr n. pr. Marek Woch, dyrektor generalny w Biurze Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
W wyniku działań Rzecznika MŚP - Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny pismami z czerwca, poinformował o wstrzymaniu natychmiastowego wykonania kwietniowej decyzji Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łukowie, a pismami z lipca zawiadomił o zakończeniu postępowania wobec przedsiębiorcy.
- Kolejna sprawa zakończona sukcesem. Mały kamyczek w ratowaniu polskiego biznesu. W tym przypadku, jak i pewnie wielu innych postępowaniach, niezwłoczne wstrzymanie decyzji, jest konieczne, ponieważ pogłębia bardzo trudną sytuację, w której tkwią przedsiębiorcy oraz ich pracownicy w związku z wielomiesięcznymi utrudnieniami w prowadzeniu działalności i możliwości pracy. Walczymy o każdy taki przypadek i czekamy jeszcze na decyzje odnoście nałożonych bardzo wysokich kar pieniężnych - komentuje Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
"Jesteśmy zadowoleni"
Z kolei sanepid podkreśla, że całe postępowanie jeszcze trwa. - Postępowanie administracyjne nie zostało zakończone - wyjaśnia Katarzyna Wnuk, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
Natomiast właściciel lokalu zaznacza, że cieszy go decyzja o wtsrzymaniu kar.
- Jesteśmy zadowoleni, z uzyskanej decyzji. Czekamy na resztę decyzji - komentuje Michał Matejek, właściciel klubu Warka Łuków. - Oznacza to, że sanepid nie zabierze mi teraz z konta 30 tys. zł. Oprócz tego, nie są naliczane odsetki - dodaje.
Do końca miesiąca ma zapaść decyzja, jak zostaną potraktowane odwołania restauratora. Poza tym, właściciel Warki dodaje, że odkąd w maju gastronomia została otwarta, klientów nie brakuje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.