reklama
reklama

Władza powiatu lubartowskiego zawisła na włosku. Szykuje się rewolucja?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Władza powiatu lubartowskiego zawisła na włosku. Szykuje się rewolucja? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskie Czy rządząca w Starostwie Powiatowym w Lubartowie ekipa Prawa i Sprawiedliwości rozpadnie się na dwie albo nawet trzy frakcje? Pojawiają się kolejne sygnały, że tak może się stać w ciągu najbliższych tygodni. - Może się pojawić wniosek o odwołanie Zarządu Powiatu - mówi jeden z naszych rozmówców.
reklama

O tym, że wewnątrz klubu radnych PiS w Radzie Powiatu Lubartowskiego dochodzi do ostrych tarć, było wiadomo od miesięcy. Ostatnie miało miejsce podczas spotkania klubowego, w ubiegłym tygodniu. Lotem błyskawicy obiegła Lubartów nawet pogłoska o opuszczenie tego gremium przez kilku radnych.

 

Wstęp do rozłamu

Po ostatnich wyborach PiS odebrał powiat PSL, zdobywając 11 mandatów w 21-osobowej Radzie Powiatu. Wydawało się, że ma przed sobą całą kadencję spokojnych rządów.

Do pierwszego wyraźnego rozłamu na forum publicznym doszło na początku 2021 roku. Część radnych z rządzącego klubu radnych PiS storpedowało wówczas dwa pomysły szefostwa Zarządu Powiatu, a przede wszystkim starosty Ewy Zybały. Chodziło o dwie inwestycje, które miały zostać wpisane na listę zadań do zrealizowania w 2021 roku: wymiany systemu ogrzewania w Zespole Szkół w Ostrowie Lubelskim oraz stworzenie podlegającego pod szpital zakładu opiekuńczo-leczniczego w budynku po młodzieżowym ośrodku socjoterapii, również w Ostrowie Lub.

W przypadku pierwszego zadania z inicjatywy Tomasza Marzędy z PiS, przewodniczącego Rady Powiatu i dzięki poparciu większości radnych, przygotowane na ten cel pieniądze przesunięto do rezerwy. Pomysł stworzenia zakładu opiekuńczo-leczniczego forsowała Sylwia Domagała, ówczesna dyrektor szpitala popierana przez starostę. Przeciwko stworzeniu zakładu zagłosowała piątka radnych rządzącej większości: Tomasz Marzęda, Antoni Bielski, Jacek Pożarowszczyk, Ryszard Wójcik i Tadeusz Nastaj. Przy poparciu opozycyjnych radnych z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Koalicji Obywatelskiej inwestycja w ZOL została zdjęta z budżetu.

 

Pięciu zbuntowanych?

 

I to właśnie ta piątka radnych z PiS - według nieoficjalnych informacji - bliska jest opuszczenia klub radnych PiS w Radzie Powiatu.

 

Cały artykuł w papierowym wydaniu Wspólnoty

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama