Skarbnik Lucyna Biskup zaproponowała podniesienie podatków od nieruchomości średnio o 8%. Miało to przynieść budżetowi miasta 900 tys. zł. Zaprotestowali przeciw temu radni klubów opozycyjnych.
- Namawiamy władze, żeby oszczędzać. Pokażmy mieszkańcom, jesteśmy w stanie ograniczyć wydatki - mówił Marek Polichańczuk z klubu Wspólnota Lubartowska.
Za podniesieniem podatków byli radni z klubów koalicyjnych.
- Budżet miasta to taki duży budżet domowy. Radni opozycyjni chcą, żeby przychód został bez zmian - powiedział radny Piotr Kusyk z klubu PiS.
Na sesji było 20 radnych, głosy rozłożyły się po równo: 10 osób było za podniesieniem podatków, 10 przeciw. Oznacza to, że uchwała nie została podjęta.
Podobnie wyglądała sytuacja przy próbie podniesienia podatków od środków transportu. Miały być podniesione również o 8%, co dałoby do budżetu miasta 80 - 90 tys. zł. Takąe w tym przypadku głosy rozłożyły się 10:10. Uchały nie podjęto.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.