Polowanie na dziki miało tragiczny finał. W nocy z soboty na niedzielę trzej myśliwi polowali w Gawłówce w gminie Michów. Według doniesień medialnych jeden z myśliwych zobaczył dzika i oddał do niego strzał. Po chwili na pobliskiej posesji mężczyzna wyszedł z domu, żeby otworzyć bramę. Myśliwi strzelali w tym kierunku, kula dośięgła mieszkańca wsi.
- Został oddany strzał z broni palnej do celu nierozpoznanego - informuje zastępca prokuratora rejonowego w Lubartowie Natalia Oziembło.
Został trafiony 61 - letni mężczyzna, kóry poniósł smierć. Trzej myśliwi zostali zatrzymani. Prokuratura będzie dzisiaj przeprowadzała czynności w tej sprawie, na razie jeszcze nie padły zarzuty, nie podjęto decyzji o środkach zapobiegawczych.
Jak donoszą media lubelskie, jednym z zatrzymanych mężczyzn jest syn znanego producenta wędlin. Mężczyzna jest członkiem koła łowieckiego, ma pozwolenie na broń.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.