Janusz Kobyłka znany jest w Lubartowie jako kolarz, który co roku wyrusza na trasę rajdu charytatywnego. Promował honorowe krwiodawstwo, Hospicjum św. Anny, rok temu ruszył na rajd dla PCK. Promował idee Czerwonego Krzyża, wolontariat, krwiodawstwo. Tegoroczny rajd jest kontynuacją poprzedniego, tym razem pan Janusz ruszył na północ i zachód Polski. Ogółem ma zamiar przejechać 3000 km. Jest już za połową planowanej trasy!
18 sierpnia nasz kolarz był w Łebie.
20 sierpnia odwiedził Oddział PCK w Koszalinie. Następnego dnia dojechał do Pełczyc. Tam spotkał się z pracownikami Urzędu Miasta.
Janusz Kobyłka nie ustaje na trasie, był w Gorzowie Wielkopolskim, wczoraj informował, że dojechał do Zielonej Góry. Był tam gościem Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Przejechał już ponand 1700 kilometrów. Chce zakończyć rajd na początku września, gdy dojedzie do Lublina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.