- Była zawsze uśmiechnięta, jej radosna aura udzielała się każdemu w jej otoczeniu. Rozmowa z nią przełamywała barierę wieku - powiedział wnuk Marii Siej, Konrad, na jej pogrzebie.
Mszę pogrzebową odprawiono w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie. Zmarłą żegnali przedstawiciele Cechu Rzemiosł i Stowarzyszenia Kupców i Przedsiębiorców Polskich Ziemi Lubartowskiej z pocztami sztandaowymi. List odczytał przedstawiciel Marszałka Województwa Lubelskiego.
Na cmentarzu zmarłą mistrzynię cukiernictwa pożegnano melodią zagraną na trąbce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.