Pierwsza z oszukanych to 43 - letnia mieszkanka gminy Abramów. Według jej zgłoszenia skontaktowała się z nią koleżanka, która poprosiła o przelanie na BLIK 800 zł na opłacenie zamówienia. Twierdziła, że ma problem z limitem na konce, ale zapewniała, że jeszcze tego samego dna wieczorem odda pieniądze. Gdy kobieta wpłaciła 800 zł, rzekoma koleżanka poprosiła o kolejne 800 zł. Także tę prośbę 43 - latka spełniła. Razem przelała 1600 zł. Wtedy zorientowała się, że została oszukana.
W przypadku 46 - letniego mieszkańca Lubartowa scenariusz był identyczny. Otrzymał prośbę od znajomego o pożyczkę 1000 zł. Również w tym przypadku rzekomy znajomy twierdził, że ma problem z limitem na koncie. Lubartowianin spełnił prośbę i zadzwonił do kolegi na prywatny numer. Wtedy okazało się, że znajomy o żadne pieniadze nie prosił.
Policjanci przypominają, aby nie paść ofiarą takiego oszustwa należy:
- stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia sms-em),
- potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu - a nie oszustowi - przekazujemy pieniądze,
- sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
- chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.