W komisji rewizyjnej Rady Miasta Lubartów jest wakat. Na sesji 29 listopada radni głosowali nad uzupełnienien jej składu. Projekt uchwały złożył klub Wspólnota Lubartowska. Jedynym kandydatem zgłoszonym na sesji przez Wiesławę Romańską - Serwin był Jacek Tomasiak. W głosowaniu jego kandydaturę poparło 10 radnych opozycyjnych (z klubów Wspólnota Lubartowska i KO oraz niezrzeszeni Jacek Tomasiak i wiesława Romańska - Serwin), 10 radnych koalicyjnych (kluby Wspólny Lubartów i PiS) było przeciw. Taki wynik głosowania oznacza, że nie wybrano radnego do komisji. Pozostał jedynym radnym, który obecnie w żadnej komisji nie zasiada.
- Dochodzi do absurdu, że w imię wzajemnych złośliwości nie można uzupełnić składu komisji rewizyjnej - skomentował Jacek Tomasiak.
Chwilę potem uzupełniono skład komisji infrastruktury, wybrano do niej radnych Przemysława Kurala i Wiesłąwę Romańską - Serwin. 18 osób poparło ich kandydatury (przewodniczący rady Grzegorz Gregorowicz oznajmił, że się pomylił, bo chciał się wstrzymać od głosu), jedna osoba się wstrzymała.
Według radnych Jacka Tomasiaka i Marka Polichańczuka uchwały te podjęto jednak z naruszeniem prawa, bo radni nie zostali wcześniej zapoznani z ich projektami.