Zimno w blokach zbulwersowało wielu mieszkańców Lubartowa. Na początku października temperatura znacznie się obniżyła, w mieszkaniach zrobiło się zimno. Skarżyli się mieszkańcy bloków spółdzielczych, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Jacek Tomasiak przyznawał, że zimno jest na osiedlu Szaniawskiego, w blokach: Lipowa 1 A, Słowackiego 3A i 3B, Cmentarna 14 i 16. W komentarzach pod naszymi tekstami Czytelnicy podawali inne lokalizacje, gdzie nie dociera ciepło, m.in. ul. Cicha, 3 Maja, Mickiewicza, Chopina, Orlicz - Dreszera, kolejne bloki przy ul. Słowackiego.
Prezes Tomasiak obwinia burmistrza Krzysztofa Paśnika o brak ogrzewania na osiedlu Szaniawskiego. Spółdzielnia przeszła na ogrzewanie pompami ciepła, rezygnując z dostaw energii od PEC. Żeby doprowadzić ciepło do bloków na os. Szaniawskiego, konieczna jest przebudowa linii energetycznej przy ul. Lipowej. Linia ta biegnie pod działką należącą do miasta. - Rozpoczęcie powyższych prac może nastąpić wyłącznie po zawarciu umowy dotyczącej udostępnienia nieruchomości, w której zostanie ustalone m.in. wynagrodzenie na rzecz Gminy Miasto Lubartów z tytułu udostępnienia nieruchomości oraz uzyskania zgody wszystkich współużytkowników wieczystych - napisano w piśmie z 20 czerwca 2024 r. W tym ostatnim zdaniu prezes Tomasiak widzi źródło problemu, bo niektórzy współużytkownicy już nie żyją albo wyjechali i nie ma z nimi kontaktu. To przez to zdaniem prezesa nie dało się zbudować przyłącza energetycznego. - Spełnienie warunków, które pan burmistrz opisuje w swoim piśmie było niemożliwe do realizacji - komentuje Jacek Tomasiak.
- Burmistrz ma prawo nie warunkować zgody na przebudowę tej sieci energetycznej i może wydać sam taką zgodę - mówi prezes w spółdzielczej telewizji. - Gdyby pan burmistrz w 2024 r, wydał tę zgodę, nie mielibyśmy problemu, że bloki stoją nieogrzewane - uważa prezes Tomasiak.
Prezes zapowiada, że ciepło do bloków popłynie, chociaż nie będzie przewodu o pełnej mocy.
-Burmistrz Miasta nie wydaje decyzji zezwalających na wykonanie przyłączy energetycznych na dz. 87/2, ani nie odmawia takich zgód. Miasto Lubartów jest właścicielem tej działki, ale jest ona obciążona użytkowaniem wieczystym. To użytkownicy wieczyści tej nieruchomości muszą wyrazić zgodę o udostępnieniu nieruchomości i umieszczeniu na niej przyłącza kablowego. Warunki przyłącza ustala PGE, a ich wypełnienie pozostawione jest inwestorowi, czyli Spółdzielni Mieszkaniowej.
Burmistrz w sposób wyraźny udzielił zgody firmom projektowym i PGE na prowadzenie prac wskazując jednocześnie, że konieczne jest dodatkowo pozyskanie zgód od innych właścicieli i współużytkowników wieczystych, zgodnie z prawem - komentuje burmistrz Krzysztof Paśnik.
- W czwartek udało się uruchomić ostatnie budynki. Najdłużej na włączenie ciepła czekało osiedle Szaniawskiego - poinformowała spółdzielcza telewizja. Faktycznie dopiero w nocy z piątku na sobotę kaloryfery w blokach na os. Szaniawskiego zaczęły się robić ciepłe. W mieszkaniach jednak ciągle nie jest ciepło, grzejniki dopiero się nagrzewają.
W jakich blokach jest jeszcze zimno?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.