Sąd Apelacyjny dopuścił z urzędu dowód z uzupełniającej opinii psychiatrycznej oskarżonego. We wtorek w sali rozpraw na pytania sędziów i prokuratora odpowiadali biegli psychiatrzy i biegły psycholog. To ci sami specjaliści, którzy badali Pawła B. podczas procesu przed sądem pierwszej instancji.
- Stwierdziliśmy zaburzenia osobowości i zachowania związane z zaburzeniami. Opiniowany warunkach trudnych może być obciążony silnymi emocjami złości, niepokoju, napięcia. Może przejawiać zachowania słabiej kontrolowane, impulsywne, czasami niewspółmierne do bodźców - mówił biegły psychiatra. - Opiniowany jest osobą o wysokiej inteligencji - dodał.
Paweł B. został doprowadzony do sali rozpraw z aresztu. Pilnowało go dwóch policjantów, był skuty w kajdanki. Wprowadzono go do pomieszczenia oddzielonego od reszty sali szybą. Miał na sobie biało-czarną bluzę dresową i adidasy. Zachowywał się spokojnie. Nie nawiązywał kontaktu wzrokowego ze zgromadzonymi w sali. Od czasu wyroku sądu pierwszej instancji zmienił swój wizerunek - zgolił pokaźną brodę.
Anna B. została zaatakowana przez obecnie 38-letniego Pawła B., jej byłego męża. Do tragicznego wydarzenia doszło 12 lipca 2021 roku przy ul. Szulca, w centrum Lubartowa. Mężczyzna wyciągnął nóż i zaczął nim zadawać ciosy Annie w górną część ciała, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Na pomoc Annie było już zbyt późno. Kobieta osierociła czwórkę dzieci. Dwójka z nich to także dzieci Pawła B.
W 2022 roku Sąd Okręgowy w Lublinie skazał go za to na dożywocie. Oskarżony odwołał się jednak od tego wyroku.
WIĘCEJ W NAJBLIŻSZYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 11 KWIETNIA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.