reklama
reklama

Lubartów: Pozew o mobbing w Urzędzie Miasta oddalony

Opublikowano:
Autor:

Lubartów: Pozew o mobbing w Urzędzie Miasta oddalony - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieSprawa była głośna: była pracownica Urzędu Miasta w Lubartowie, w dodatku znana w mieście osoba, domagała się przed sądem zadośćuczynienia, zarzucając mobbing.
Reklama lokalna
reklama

Proces o mobbing w Urzędzie Miasta Lubartów toczył się od 2021 r. Była pracownica UM domagała się "zadośćuczynienia w związku z mobbingiem". Proces toczący się w Wydziale Sądu Pracy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie był niejawny na wniosek powódki. Dziennikarz Wspólnoty, który stawił się na pierwszej rozprawie w marcu 2021 r., musiał ją opuścić.

- Urząd Miasta Lubartów w całości nie uznaje powództwa. W ocenie burmistrza jest ono wyimaginowane - informował ówczesny rzecznik Urzędu Miasta, Łukasz Chomicki. 
W ubiegłym tygodniu proces zakończył się wyrokiem. Sąd rejonowy oddalił pozew powódki. Dodał, że strona, która przegrała, musi zwrócić Urzędowi Miasta koszty procesu. Orzeczenie jest nieprawomocne. Przysługuje od niego odwołanie do Sądu Okręgowego.
- Od początku byliśmy przekonani o naszej racji jako Urząd Miasta, trzeba zaznaczyć, że proces był wytoczony urzędowi, bo jest narracja, że tylko mnie. Szkoda tylko, że ze strony byłej pracownicy wylało się tyle niepotrzebnych słów - komentuje burmistrz, Krzysztof Paśnik.
Była pracownica Urzędu Miasta, która prosi o zachowanie anonimowości, zastanawia się nad dalszymi krokami w sprawie. 
- Zapadł wyrok niekorzystny dla mnie, jest on nieprawomocny. Na pewno złożę wniosek o uzasadnienie wyroku na piśmie. Kiedy je otrzymam, podejmę decyzję co do dalszych kroków - mówi.  
 
 
To nie koniec sądowych reperkusji tej sprawy.
 Spółdzielcza telewizja Kanał S w 2022 r. wyemitowała materiał o procesie w sądzie pracy, jaką wytoczyła była pracownica Urzędu Miasta. 
Burmistrza Krzysztofa Paśnika pokazano z czarnym paskiem na oczach i nazwano go Krzysztofem P. Tak pokazuje się osoby, przeciw którym toczą się sprawy karne - mają postawione zarzuty. W przypadku burmistrza nic takiego nie ma miejsca, materiał dotyczył sprawy w Sądzie Pracy.

reklama

Burmistrz złożył pozew w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Pozwanymi jest wydawca Kanału S i dziennikarze występujący w tym materiale. Żądania względem pozwanych dotyczą przeprosin, jak również zadośćuczynienia finansowego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama