PiS wciąż nie podał, kto z listy tej partii będzie się ubiegał o fotel burmistrza Lubartowa. Andrzej Kardasz, szef powiatowych struktur PiS-u, zapewniał kilka tygodni temu, że decyzja musi zostać podjęta do 2 stycznia. Mijają kolejne dni, a rozstrzygnięcia wciąż nie ma.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda choćby w sąsiednim powiecie łukowskim, gdzie lokalni liderzy PiS-u nie tylko podjęli decyzje, ale i publicznie je ogłosili.
Na długo przed wyborami jednym z najpoważniejszych kandydatów na kandydata na burmistrza z obozu PiS był starosta lubartowski Tomasz Marzęda. W międzyczasie znalazł się na liście partii w wyborach do Sejmu. Przed wyborami zapowiedział, że decyzję o ewentualnym kandydowaniu na burmistrza uzależnia od wyniku, jaki uzyska. Zagłosowało na niego tylko nieco ponad tysiąc wyborców. Stanowczo zastrzegał wówczas, że po takim rezultacie nie będzie się starał o fotel burmistrza Lubartowa.
* Jak brak decyzji w sprawie kandydata na burmistrza wyjaśnia Andrzej Kardasz?
* Jakie stanowisko w sprawie swojej ewentualnej kandydatury ma obecnie Tomasz Marzęda?
* Co w związku z kwietniowymi wyborami samorządowymi planuje starosta lubartowski?
WIĘCEJ W NAJBLIŻSZYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 16 STYCZNIA WPUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.