Żeby burmistrz Krzysztof Pasnik otrzymał absolutorium potrzebna jest bezwzględna większość głosów.
Na dzisiejszej sesji są członkowie klubu Wspólny Lubartów, który popiera burmistrza. To pięć osób - Renata Mazur, Jacek Bednarski, Grzegorz Jaworski, Grzegorz Gregorowicz i Artur Kuśmierzak. Głosowanie za absolutorium rozważał radny niezrzeszony Zdzisław Wereszczyński, mówił tak jednak pod koniec ubiegłego tygodnia. Za kilkadziesiąt minut okaże się, czy nie zmienił zdania.
Niespodziankę sprawił koalicjant burmistrza, klub radnych PiS. Z jego składu obecny jest tylko Grzegorz Siwek, wiceprzewodniczący rady. Ten jednak zastanawiał się jak zagłosować, pokazał już na wcześniejszych sesjach, że potrafi oddać głos inny niż cały klub. Pozostali członkowie - Piotr Kusyk, Elżbieta Mizio, Maria Kozak, Beata Pasikowska - są nieobecni. Przewodniczącego klubu Piotra Kusyka chcieliśmy zapytać, jak klub zachowa się podczas głosowania, ale nie odbierał telefonu od Wspólnoty.
W komplecie jest natomiast opozycja - klub Wspólnota Lubartowska (Marek Polichańczuk, Tomasz Krówczyński, Przemysław Kural, Robert Błaszczak, Teodor Czubacki) i klub KO (Andrzej Zieliński, Anna Kuszner, Ewa Grabek). Są też opozycyjni radni niezrzeszeni - Jacek Tomasiak i Wiesława Romańska - Serwin. Opozycja ma więc 10 głosów. Zarówno kluby, jak i radni niezrzeszeni, zapowiadają, że zagłosują przeciw absolutorium.
Nawet jeśli radni Wereszczyński i Siwek zagłosują za absolutorium dla burmistrza Paśnika, będzie miał tylko 7 głosów. To znaczy, że absolutorium nie otrzyma.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.