reklama
reklama

Lidl w Lubartowie bez kasjerów. Klienci zostali dziś zaskoczeni zmianami

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: archwium

Lidl w Lubartowie bez kasjerów. Klienci zostali dziś zaskoczeni zmianami - Zdjęcie główne

foto archwium

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieSytuacja w Lubartowie może skłonić sieć do przemyślenia strategii i uwzględnienia potrzeb wszystkich grup klientów sieciówki. Czy stanie się to normą, czy był to jednorazowy błąd?
reklama

Klienci sklepu Lidl w Lubartowie napotkali dziś nietypową sytuację – wszystkie tradycyjne kasy z obsługą były nieczynne. Na stanowiskach pojawiły się kartki z informacją o konieczności skorzystania z kas samoobsługowych. Przy tych kasach obecna była pracownica, która informowała klientów, że decyzja o zamknięciu tradycyjnych kas nie zależy od personelu sklepu.

Z relacji jednego z naszych Czytelników wynika, że sytuacja była szczególnie trudna dla osób starszych, które miały problemy z obsługą kas samoobsługowych, zwłaszcza przy identyfikacji i wyborze odpowiednich rodzajów pieczywa. System nie zawsze podpowiadał właściwy produkt, co powodowało dezorientację. Czytelnik zauważył:

- Jesteśmy skazani na samoobsługę. Pierwszy sklep w Lubartowie, w którym liczyła tylko maszyna - przekazał nam w wiadomości. - Może się to wydawać śmieszne, ale starsze osoby mają problem z prawidłowym "wbiciem" bułki na kasie samoobsługowej. Widziałem, że dla jednej ze starszych klientek to było bardzo stresujące.

reklama

Dotychczas w sklepach w Lubartowie zawsze dostępna była przynajmniej jedna kasa z obsługą. Sytuacja w Lidlu może więc stanowić precedens w regionie.

Wprowadzenie kas samoobsługowych w sieci Lidl jest częścią szerszej strategii firmy. Do końca 2023 roku Lidl planował zainstalować kasy samoobsługowe we wszystkich swoich sklepach w Polsce, a także wprowadzić wersje XXL tych kas, przeznaczone dla klientów z większymi zakupami.

Jednakże, jak pokazują doświadczenia klientów, całkowite przejście na samoobsługę może być problematyczne, zwłaszcza dla osób starszych, które mogą mieć trudności z obsługą nowych technologii.

Dla porównania – sieć Żabka prowadzi format sklepów w pełni samoobsługowych (tzw. Żabka Nano), które nie zatrudniają personelu kasowego, ale są to placówki pilotażowe, działające w wybranych lokalizacjach, głównie w dużych miastach i miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak biurowce czy dworce. W odróżnieniu od tradycyjnych Lidli, są one od początku zaprojektowane jako bezobsługowe, co minimalizuje ryzyko dezorientacji klientów. Czy taki model sprawdziłby się w lubartowskim Lidlu?

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo