Do godz. 17 frekwencja wyborcza w powiecie lubartowskim wynosiła 45,75 proc. Wydano 31 532 kart do głosowania na 68 924 uprawnionych.
Miasto Lubartów wyróżniało się niekorzystnie - do urn poszło 39,96 proc. uprawnionych (6578 wydanych kart na 16 462 uprawnionych). To najmniej w całym powiecie.
Najwyższa frekwencja była w gminie Jeziorzany. Tam na głosowanie poszło 52,82 proc (1124 na 2128 uprawnionych).
W gminie Lubartów do godz. 17 głosowało 42,37 proc. uprawnionych (3890 wydanych kart do głosowania na 9182 uprawnionych).
Co jest przyczyną tak niskiej frekwencji? Kto okaże się zwycięzcą a kto przegranym w wyborach?
Komentarze (0)